  |
|
mam ochotę wypierdolić stąd. gdziekolwiek. a najlepiej do Ciebie.
|
|
 |
|
Bo na wiosnę wszystko wydaję się być łatwiejsze, i cierpi się tak jakoś przyjemniej. /esperer
|
|
 |
|
I jak powiem, że potrzebuję cię jak nikogo innego na świecie, nie zabrzmię zbyt banalnie? /esperer
|
|
 |
|
Kocham te wyobrażenia o Nas. Że niby ja i ty, że niby coś. To mi wystarcza. /esperer
|
|
 |
|
Piszesz z nim, i nie chcesz palnąć gafy. Nad każdą odpowiedzią zastanawiasz się kilka minut, żeby nie było po niej widać, że ci zależy. W zamian dostajesz status sztywniary, tylko dlatego,że lubisz go trochę bardziej. /esperer
|
|
 |
|
A teraz spójrz mi w oczy, i udowodnij, że to wszystko nic dla Ciebie nie znaczy.
|
|
 |
|
sztuczna radość / ciamciaramciaa
|
|
  |
|
czemu ania spadła z huśtawki? bo nie ma rączek. puk puk. kto tam? na pewno nie ania.
|
|
  |
|
- mamo, mogę sobie kupić cannabis? - a co to jest? - takie kwiatki. - no dobra, ale ja tego podlewać nie będę. // pozdrawiam mamę Angeliki :D
|
|
|
|