 |
` chcesz mi pojechać to się sto razy zastanów.
|
|
 |
jesteś tak sprzedajną dziwką, więc Cię teraz wszyscy wezmą
|
|
 |
` Poświęć mi uwagę, potrzebuję jej teraz. Za duży dystans, by wypowiedzieć swoją kwestię na głos.
|
|
 |
` I nie pozwolę Ci upaść w oddali ode mnie.
|
|
 |
` Zaczekaj, nie odchodź. Jeszcze nie teraz. Ponieważ myślę. Miałam to, ale zapomniałam.
|
|
 |
` Zwolnij, daj mi pomyśleć.
Pomyśleć o czym marzę.
|
|
 |
` nie będę patrzeć w tył, bo to nie ma sensu.
|
|
 |
` nie puszczaj mojej dłoni i nie pozwól, bym ja póściła Twoją.
|
|
 |
` Chciałabym od drzwi od raju znaleźć wytrych.
|
|
 |
` wielu jest takich co ode mnie pragną tego bardziej.
|
|
 |
` W miejscu ciężko usiedzieć biegając za jutrem.
Tylko nabijam przebieg potęgując zmęczenie.
|
|
 |
` Musisz biec, lecz wiesz, Ty wiesz to za mało jest. Oni wciąż Cię doganiają, lecz ..
|
|
|
|