 |
|
klnę, bo chcę . płaczę, bo nie wytrzymuję .
|
|
 |
Nie uwierzysz, w sumie sama w to nie wierzę, ale to nic, to tylko taki mały szczegół, w sumie nie musisz go nawet brać pod uwagę w swoim życiu, chociaż nie powiem, że byłoby mi niezmiernie miło gdybyś jednak coś z tym fantem zrobił. Bo wiesz... Kocham Cię. / aniusssia
|
|
 |
Tam, właśnie tam po lewej stronie klatki piersiowej masz serce, tak, jest lekko zakurzone, dawno nieużywane, wiem, ale jeśli byś tylko zechciał mógłbyś je odkurzyć i otworzyć na nowe uczucie, moje uczucie do Ciebie. Zechcesz? / aniusssia
|
|
 |
Spójrz na to z innej perspektywy. To Ty każdego wieczoru siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao, które parzy Ci palce, kolana zadzierasz wysoko pod brodę i patrzysz niemo w niebo, oczekując od niego odpowiedzi na setki pytań gromadzących się w Twojej głowie. To Ty każdej nocy chowasz twarz w poduszce, by głośnym szlochem nie obudzić mamy śpiącej za ścianą. To Ty udajesz przed innymi, że nic się nie stało, a złamane serce to nic wielkiego, z czasem się zrośnie. Zastanów się.. Co robi On? I co z tego, że jest facetem i nie wypada Mu płakać, wypada, ale Jego to po prostu nie rusza, nie rozpamiętuje tego, bo nie chce, nie chce o Tobie pamiętać, wiem , że to straszne, ale zrozum DZIEWCZYNO, świat stoi otworem przed Tobą, ma setki nieodkrytych tajemnic i miejsc, w których będziesz o niebo szczęśliwsza niż w Jego ramionach, tylko w to uwierz.. Skąd wiem? Przeszłam przez to samo. / aniusssia
|
|
 |
'Chcę oglądać z Tobą mecze i pić zimne piwo, grać w x-boxa w samej bieliźnie i jeść fast foody o 3 nad ranem, oglądać z Tobą wszystkie głupkowate komedie, by słyszeć jak słodko się śmiejesz, i straszne horrory by wtulać się w Ciebie by poczuć się bezpieczniej. Chcę spać w Twojej wielkiej koszulce i słuchać z Tobą rapu, pić ze Tobą poranną kawę, zwiedzać z Tobą miasto nocą i kąpać nago w jeziorze. Sprzątać Twoje porozrzucane skarpetki i czekać w samej bieliźnie, aż wrócisz z pracy. Chcę tańczyć z Tobą jak w dirty dancing i całować się w deszczu. ♥
|
|
 |
Wiesz uświadomiłam sobie, że tak naprawdę mało jest prawdziwych ludzi. Większość stwarza tylko pozory aby grono ich znajomych na portalach społecznościowych czy numery na liście kontaktów były znacznie większe. Ale czy to ma jakiś sens? Czy ma sens udawanie, puste i nic nie znaczące przyjazne gesty? Na pewno gdybym chciała mogłabym na palcach jednej ręki policzyć ludzi, którym naprawdę zależy na moim szczęściu. Reszta? Reszta to tylko pozornie przyjazne osoby, fałszywe twarze i osoby dla których twoje życie to tylko kolejna świeża sensacja do nowych plotek. Nie warto ufać, nie warto dopuszczać zbyt blisko dosłownie wszystkich, bo dzisiaj prawie nic nie jest prawdziwe. | choohe
|
|
 |
nienawidzę go, a co najgorsze nienawidzę też siebie. | choohe
|
|
 |
dzisiaj coś we mnie pękło, coś się skończyło. coś po prostu odeszło na zawsze. emocje przypomniały o sobie. każda łza jest objawem tęsknoty za każdym komu dobrowolnie pozwoliłam odejść, za tym co właśnie tracę i za tym czego nigdy nie będę miała. | choohe
|
|
 |
Jednym słowem wszystko się pierdoli, a ja siedzę w gruzie pełnym jebanych wyrzutów sumienia, bólu i resztek tego co zostało z mojego serca. | choohe
|
|
|
|