|
potrafiła uśmiechać się mimo wszystko. i to jak ! uśmiechać oczami. nawet jeśli te były przed chwilą pełne łez. bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja.
|
|
|
z żądzą w oczach będę rozbierać Cię słowami. jestem w tym dobra.
|
|
|
i nic nie jest w stanie pobić tej rozpierdalającej serce radości, kiedy znów jest na wyciągnięcie ręki. ta euforia, gdy znów trzyma Cię w ramionach, tak beztrosko.
|
|
|
było w tym coś z bajki, ale i z horroru, choć często patrzyli na siebie jak w romansie.
|
|
|
wracając do domu czułam jeszcze Twoje wargi na swoich ustach, uśmiechałam się na samo wspomnienie każdego pocałunku.
|
|
|
nie przepraszaj za to co czujesz . to jak przepraszanie za bycie prawdziwym.
|
|
|
i taka właśnie jest prawdziwa miłość. to nie bajkowe życie, które nie zna bólu, ale dwie złączone dusze, które łagodzą ból swoją bezwarunkową miłością.
|
|
|
jesteś typem chłopaka , który śmiałby się gdybym upadła , ale pomógł mi wstać i wyszeptał " w porządku skarbie , wciąż cię kocham ".
|
|
|
jeszcze za mną zatęsknisz, zobaczysz.
|
|
|
nawet sobie nie wyobrażasz ile radości sprawia mi to, że po prostu jesteś.
|
|
|
i są momenty, gdy uśmiechasz się do świata, bo wiesz, że możesz wszystko.
|
|
|
nie chcę, żebyś był idealny. chcę, żebyś był mój.
|
|
|
|