głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bez_schizy

czasami budzą mnie wersy  bo czasem śni mi się rap.

endoftime dodano: 4 lipca 2011

czasami budzą mnie wersy, bo czasem śni mi się rap.

uwierz  że pomimo chwilowych złości  nie jest mi wszystko jedno.

endoftime dodano: 4 lipca 2011

uwierz, że pomimo chwilowych złości, nie jest mi wszystko jedno.

Mądra dziewczyna całuje  ale się nie zakochuje  słucha  ale nie wierzy  odchodzi  zanim zostanie porzucona.

nieswiadomosc dodano: 3 lipca 2011

Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona.

kiedyś o mnie zapomnisz tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa  albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. zapomnisz pojedyncze słowa  gesty  myśli. wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. i okaże się  ze scenarzysta  który to wszystko poskładał w swej malej główce  nie zrobił kariery  nie zarobił milionów  a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu  komuś lepszemu. szczęście wypełni cię po brzegi  od paznokci u stop do końcówek rzęs. życzę ci tego  wiesz. i będziesz żyć w spokoju  łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę  jak nasze bycie razem ale osobno.   ?

nieswiadomosc dodano: 3 lipca 2011

kiedyś o mnie zapomnisz tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. i okaże się, ze scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej malej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. życzę ci tego, wiesz. i będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno./ [?]

stałam na przystanku  chroniąc się przed deszczem. czekałam na autobus  jechałam do kumpla. obok mnie stał jakiś chłopak  na głowie miał kaptur. ciekawe kto to ?   pomyślałam. nie ważne  nie będę sobie zawracać głowy. spojrzałam na zegarek. jeszcze 10 minut. jak zwykle przyszłam za wcześnie. zdążę jeszcze zapalić. wyjęłam fajke  zaczęłam szukać zapalniczki. cholera jasna  zawsze zapomnę. zwróciłam się do tego dziwnego kolesia.   Masz ognia ?   nie zareagował.   Hej  do ciebie mówię !   wtedy się odwrócił. spojrzałam na Jego twarz. serce mi stanęło. te oczy. Jego oczy. oczy mojej pierwszej miłości.   Mam.   powiedział  po czym zapalił mi papierosa.   Dzięki..   wydukałam wciąż zszokowana. uśmiechnął się do mnie  sprawiając  że jeszcze bardziej nie mogłam ogarnąć myśli. chciałam zapytać co u Niego  tyle czasu sie nie widzieliśmy... ale nie zdążyłam. nadjechał Jego autobus. wsiadł  spojrzał na mnie przez szybę. odjechał. znów mnie zostawił  stojącą z otwartymi ustami. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 3 lipca 2011

stałam na przystanku, chroniąc się przed deszczem. czekałam na autobus, jechałam do kumpla. obok mnie stał jakiś chłopak, na głowie miał kaptur. ciekawe kto to ? - pomyślałam. nie ważne, nie będę sobie zawracać głowy. spojrzałam na zegarek. jeszcze 10 minut. jak zwykle przyszłam za wcześnie. zdążę jeszcze zapalić. wyjęłam fajke, zaczęłam szukać zapalniczki. cholera jasna, zawsze zapomnę. zwróciłam się do tego dziwnego kolesia. - Masz ognia ? - nie zareagował. - Hej, do ciebie mówię ! - wtedy się odwrócił. spojrzałam na Jego twarz. serce mi stanęło. te oczy. Jego oczy. oczy mojej pierwszej miłości. - Mam. - powiedział, po czym zapalił mi papierosa. - Dzięki.. - wydukałam wciąż zszokowana. uśmiechnął się do mnie, sprawiając, że jeszcze bardziej nie mogłam ogarnąć myśli. chciałam zapytać co u Niego, tyle czasu sie nie widzieliśmy... ale nie zdążyłam. nadjechał Jego autobus. wsiadł, spojrzał na mnie przez szybę. odjechał. znów mnie zostawił, stojącą z otwartymi ustami./nieswiadomosc

on nawet nie ma pojęcia jak wygląda moje szczęście. nie wie o tym  że moim szczęściem jest to co codziennie widzi w lustrze.   endoftime.

endoftime dodano: 3 lipca 2011

on nawet nie ma pojęcia jak wygląda moje szczęście. nie wie o tym, że moim szczęściem jest to co codziennie widzi w lustrze. | endoftime.

'pocałowałbym Cię w usta by poczuć smak życia  wrócił się  przyłożył sobie lufę do skroni. gdyby miało nie być jutra  tak właśnie bym zrobił..' PZT.

endoftime dodano: 3 lipca 2011

'pocałowałbym Cię w usta by poczuć smak życia, wrócił się, przyłożył sobie lufę do skroni. gdyby miało nie być jutra, tak właśnie bym zrobił..' PZT.

czasem boli tak mocno  że nie mogę oddychać.

endoftime dodano: 3 lipca 2011

czasem boli tak mocno, że nie mogę oddychać.

twardo postaw na swoim. pokaż  że jesteś równie wyszczekana jak ta suka.   endoftime.

endoftime dodano: 2 lipca 2011

twardo postaw na swoim. pokaż, że jesteś równie wyszczekana jak ta suka. | endoftime.

mhm. teksty nieswiadomosc dodał komentarz: mhm. do wpisu 2 lipca 2011
wiem  że robię źle  ale kurewsko mnie to kręci.

endoftime dodano: 2 lipca 2011

wiem, że robię źle, ale kurewsko mnie to kręci.

może faktycznie zbyt często wracam do tego co było  rozdrapuję blizny i znów czuję ten ból co wtedy. przepraszam kurwa  ale ja po prostu nie potrafię zapomnieć o tych wszystkich zajebistych dniach  nie potrafię nie porównywać tego co jest do tego co było. wiem  może niepotrzebnie przez to cierpię za każdym razem  ale już tak mam.   endoftime.

endoftime dodano: 2 lipca 2011

może faktycznie zbyt często wracam do tego co było, rozdrapuję blizny i znów czuję ten ból co wtedy. przepraszam kurwa, ale ja po prostu nie potrafię zapomnieć o tych wszystkich zajebistych dniach, nie potrafię nie porównywać tego co jest do tego co było. wiem, może niepotrzebnie przez to cierpię za każdym razem, ale już tak mam. | endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć