 |
W tej miłości nie ma miejsca już na przyjaźń .. Przygnębiająca historia , naszej przyjaźni chwila . Poszłam w swoją strone , tylko tyle moglam zrobić . Nigdy więcej , nie dam uczuciom się zwodzić ! Samotna podróż .. Reszte życia chcę być sama , własnego losu karta .. Moje serce ? Nikt w nie więcej nie zapuka bo miłość jak skurwiel czasem niszczy mi płuca .. Przyjaciel zawodzi no cóż nie ma co się dziwić , miłość jest dość silna nie da się jej pomylić . Nie mogę cofnąć czasu nie mogę już zrobić nic .. Szczerze ? To kurwa do życia brak mi sił . Przyjaciel zawsze pomaga , niestety nie mam tej pomocy jego też dopadła miłość w którą jak w ogień skoczył . Czas zakończyć swój żywot pogrzebać marzenia , nie mieć nadziei która ostatnia umiera . Z góry przepraszam tych co bardzo tym ranie , jedno pamiętajcie miłość wszystkim życia łamie / Żaneta ♥
|
|
 |
przepraszam, że mam rodziców, którzy na mało co mi pozwalają. przepraszam, że mam tyle obowiązków,. przepraszam, że nie moge do Ciebie przyjechać w weekendy. przepraszam, że Cię kocham. przepraszam że istnieję. / [quiet]
|
|
 |
Późnym wieczorem siedziałam na którymś z ogrodowych krzeseł z nogami podkulonymi do samej klatki piersiowej, w ręce trzymałam piwo, byłam sama z milionem myśli i z setkami nurtujących mnie pytań. Wtedy zrozumiałam co to samotność. | desperacko
|
|
 |
Samobójstwo? Chyba książka, którą ostatnio czytałam uświadomiła mi jak bardzo można swoją śmiercią zniszczyć innym życie, ale także jakie to dobre rozwiązanie na problemy z którymi nie dajemy sobie już rady. To słowo nawet nie chcę przejść mi przez gardło mimo to coraz częściej towarzyszy moim myślom. | desperacko
|
|
 |
za dużo alkoholu wypitego za nowe początki, by teraz wspominać końce
|
|
 |
Udawana miłość, chory związek, problem za problemem, sypiące się znajomości i konflikty rodzinne. - tak to moje życie. | desperacko
|
|
 |
tak dużo stracić by zyskać coś zupełnie nowego ?
|
|
 |
powiedziałabym 'ja pierdole' ale nie warto / Martyna ♥
|
|
 |
mam duże cycki, popierdalam w najaczach, lubię jarać blanty, moje głośniki rozpierdala Chada, nienawidzę się stroić, oczy zakrywam za długą grzywką, bo tak mi najwygodniej, pluję na chodnik, palę paczkę papierosów dziennie, moje ambicje są na wyrost, nie noszę sukienek, kocham smakowe piwo, jestem zakochana, przeklinam co drugie słowo i wiesz, jestem normalna w swojej nienormalności.
|
|
 |
wypowiadasz tak wiele słów, a tak naprawdę żadnego konkretnego.
|
|
|
|