 |
Nic nie mów. Być może chodziło o to, że dwoje tak samotnych ludzi nie może być razem. Być może Bóg nie chciał, żebyśmy stworzyli nowy rodzaj miłości, której nie dałoby się powstrzymać. Po prostu - nic nie mów.
|
|
 |
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
|
|
 |
Chciałabym czasem zamknąć oczy, mocno Cię przytulić, zapomnieć o problemie, i czuć bicie serca. Twojego serca.
|
|
 |
Nigdy nie zamieniłabym Ciebie na lepsze życie, nieśmiertelność i nowy odkurzacz, oddałabym za Ciebie wszystkie okna w moim pokoju i ulubioną piosenkę, oddałabym zachody słońca. Za Ciebie, dla Ciebie i z Tobą wszystko.
|
|
 |
Zaimponowało mi to, jak na mnie patrzyłeś. Z jaką delikatnością łapałeś mnie za rękę i to, z jaką pewnością obejmowałeś moje ramiona.
|
|
 |
Chciałabym aby reszta moich dni była w kolorze Twoich oczu.
|
|
 |
Chcesz być szczęśliwym przez chwilę? Zemścij się. Chcesz być szczęśliwym zawsze ? Przebacz.
|
|
 |
Chętnie zapukałabym do Twoich drzwi z prośbą, byś nie stracił mnie do końca.
|
|
 |
I tak przy okazji zatrzymywała się w jego życiu. Na chwilę. Jak pomiędzy stacjami.
|
|
 |
Zamykam ten rozdział, odcinam się całkiem. Powierzchowne obietnice i rozmazane sny. Przeznaczenie samo sobie nie poradzi.
|
|
 |
Chwycisz moją dłoń, a ja Twoją, spleciemy swoje palce i będziemy iść razem przez życie głosząc, że życie jest do bani, a miłość nie istnieje.
|
|
 |
Wiesz, co się dzieje, kiedy kogoś zranisz? Kiedy kogoś zranisz, zaczyna Cię mniej kochać. Taki skutek mają nieostrożne słowa.
|
|
|
|