 |
Dzień za dniem, godzina za godziną, minuta za minutą, sekunda za sekunda, a u nas jak sie jebało tak się jebie dalej.
|
|
 |
|
tak trudno mi cię nie kochać .
|
|
 |
Palcami wytykana, znieważana, za nienormalną uważana. Nikt jej do końca nie zna, jej życie to jedna wielka blizna. Jej serce tylko dla jednego bije, lecz ten chłopak w jej umyśle umarł, nie żyje. Na jej skórze sznyta na sznycie, bo wciąż z żyletką w ręce siedzi w ukryciu. Kreśli znaki cierpienia na całym ciele, nie potrafią jej pomóc nieliczni przyjaciele. Zaczęło się przypadkiem, gdy kolejny raz została zraniona, skaleczyła się i poczuła, że jest jak nowonarodzona. Początkowo parę kresek, stoniowo coraz więcej. Im bardziej ją na zewnątrz bolało tym mniej bolało serce. Gorycz wytatuowaną na rękach, zakrywa swetrami obszernymi, Żyletka- to jedyne co zostało. Jak wiele ran, tak bardzo jej mało. Dopoki żyje, dopoty nie skończy. Czy to przez przypadek, czy świadomie w końcu podetnie żyłę.
|
|
 |
Czasem warto zostawić przeszłości i iść dalej nie ważne w jakim kierunku ważne by do przodu..
|
|
 |
Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć.
|
|
 |
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.
|
|
 |
Jeden zwykły dzień może zmienić życie.
|
|
 |
Nigdy nie rób sobie nadziei i tak zawsze coś się spierdoli..
|
|
 |
gdy rany powoli zaczną się zabliźniać, to wróci, być może zaledwie na krótką chwilę, tak godną wstrzymania oddechu, by znów za chwilę, bez powodu zniknąć, by ten kawał mięsa, zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem, by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew, w oczach łzy, a na psychice draśnięcie, podobno, kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem. / endoftime.
|
|
 |
|
To uczucie, gdy przytula się osobę, na którą tak długo się czekało. ♥
|
|
 |
|
Ważne, aby mieć kogoś takiego, kto cię kopnie w odpowiednim momencie w dupę, wyzwie cię, siądzie na psychikę. On to robi dla tego, żebyś sobie życia nie zmarnował i żebyś się otrząsnął. Ten ktoś nazywa się przyjaciel. ♥
|
|
|
|