głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bestina

tak  był czas  że biegałam z blantem każdego dnia. były te gorsze dni  że zaćpana wracałam do domu  nie kontaktując. były miesiące  które spędzałam na komisariatach  wplątana w jakieś bagno. były czasy  w których z mojej twarzy nie schodziły siniaki. były lata  w których byłam na dnie  i nie życzę tego nikomu  bo jakkolwiek by nie było   najgorszy ból  to ten  gdy widzisz w oczach bliskich zawód i świadomość  że nie potrafią Ci pomóc   to zabija najbardziej  uwierz.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 29 maja 2013

tak, był czas, że biegałam z blantem każdego dnia. były te gorsze dni, że zaćpana wracałam do domu, nie kontaktując. były miesiące, które spędzałam na komisariatach, wplątana w jakieś bagno. były czasy, w których z mojej twarzy nie schodziły siniaki. były lata, w których byłam na dnie, i nie życzę tego nikomu, bo jakkolwiek by nie było - najgorszy ból, to ten, gdy widzisz w oczach bliskich zawód i świadomość, że nie potrafią Ci pomóc - to zabija najbardziej, uwierz. || kissmyshoes

dzisiaj mogę dać Ci tylko uśmiech  jointa i piwo na dachu wieżowca. dzisiaj nie dostaniesz ode mnie niczego więcej  prócz udawanego szczęścia. dzisiaj jestem inna  trochę mniej szczęśliwa niż zawsze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 29 maja 2013

dzisiaj mogę dać Ci tylko uśmiech, jointa i piwo na dachu wieżowca. dzisiaj nie dostaniesz ode mnie niczego więcej, prócz udawanego szczęścia. dzisiaj jestem inna, trochę mniej szczęśliwa niż zawsze. || kissmyshoes

Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu  która zwiększa się roku na rok  bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację  kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać  zrozumieć  zrobić nagle to samo  tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę   robimy wszystko na opak  nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.

definicjamiloscii dodano: 28 maja 2013

Spójrz na tego corocznego sylwestra. Nie od strony ilości alkoholu, która zwiększa się roku na rok, bo to nic nie znaczący banał. Zwróć uwagę na synchronizację, kiedy w tej samej sekundzie w niebo wystrzela setka fajerwerków. Ta cała masa ludzi potrafi się zgrać, zrozumieć, zrobić nagle to samo, tak perfekcyjnie. My nie potrafimy. My we dwójkę - robimy wszystko na opak, nasze serca biją w zupełnie zróżnicowanych rytmach.

pogubiłam się   tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu   w sobie   w tobie   w nas   w nich   w tym wszystkim co mnie otacza   co mnie męczy   dusi   wyniszcza   zabija. Jest zimno   jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej   być kimś innym  byleby nie tutaj   nie sobą   nie z Tobą nie o Tobie   nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam   przećpana   przepita   z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną   z innymi i to jak patrzymy na siebie   przerasta mnie to  to pragnienie  to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć  potrzebuje snu   snu wiecznego muszę posypać kreskę   wiesz muszę się napić.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 maja 2013

pogubiłam się , tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu , w sobie , w tobie , w nas , w nich , w tym wszystkim co mnie otacza , co mnie męczy , dusi , wyniszcza , zabija. Jest zimno , jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej , być kimś innym ,byleby nie tutaj , nie sobą , nie z Tobą nie o Tobie , nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam , przećpana , przepita , z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną , z innymi i to jak patrzymy na siebie , przerasta mnie to, to pragnienie ,to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim,i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć ,potrzebuje snu , snu wiecznego,muszę posypać kreskę , wiesz muszę się napić. / nacpanaaa

pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć  skosztować  zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera.  z początku subtelnie delikatnie  potem coraz śmielej  odważniej.. wasze smaki się łączą.  jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją  i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej  wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma  zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona   wódka

zozolandia dodano: 27 maja 2013

pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka

czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę  że mnie potrzebujesz. proszę powiedz  że mnie chcesz. czekam kolejne noce...

zozolandia dodano: 27 maja 2013

czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...

wiesz kiedy naprawdę czujesz  że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia  boisz się  że nie  jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.

zozolandia dodano: 27 maja 2013

wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.

podobno  kiedy urządzili nas pszczoła stajemy sie madrzejsi. ja żeby zrozumieć jak skończonym frajerem jesteś  musiałabym sie cała wpierdolic do ulu.

abstracion dodano: 26 maja 2013

podobno, kiedy urządzili nas pszczoła stajemy sie madrzejsi. ja żeby zrozumieć jak skończonym frajerem jesteś, musiałabym sie cała wpierdolic do ulu.

Robi dwa mocne  po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie  boję się. Widzi to i mówi:   Kocham Cię wiesz ?   Wiem. Zaciąga się tak głęboko  jakby miał zaraz umrzeć  jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie  patrzy na mnie tymi miodowymi oczami  z taką siłą  że aż zaczynam dostawać dreszczy  patrzy i pyta:   Co z tym zrobimy ?  Nie mam pojęcia. Cóż  naprawdę nie miałam.

niecalkiemludzka dodano: 25 maja 2013

Robi dwa mocne, po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie, boję się. Widzi to i mówi: - Kocham Cię wiesz ? - Wiem. Zaciąga się tak głęboko, jakby miał zaraz umrzeć, jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie, patrzy na mnie tymi miodowymi oczami, z taką siłą, że aż zaczynam dostawać dreszczy, patrzy i pyta: - Co z tym zrobimy ? -Nie mam pojęcia. Cóż, naprawdę nie miałam.

nie możesz być ze mną tylko wtedy  gdy wspinam się ku górze. musisz być ze mną nawet wtedy  gdy z ogromną prędkością spadam w dół   wtedy jesteś prawdziwy  wtedy jesteś mój  wtedy jestem w stanie zrobić dla Ciebie wiele.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 24 maja 2013

nie możesz być ze mną tylko wtedy, gdy wspinam się ku górze. musisz być ze mną nawet wtedy, gdy z ogromną prędkością spadam w dół - wtedy jesteś prawdziwy, wtedy jesteś mój, wtedy jestem w stanie zrobić dla Ciebie wiele. || kissmyshoes

Przyszedł  jest. Jego dłonie na moich plecach  tyle ciepła  uczucia. Topię się  topię się w jego dłoniach i on to widzi. Nie jestem już pyskata  cwana  zimna. Nie mam przed czym się bronić. Jestem jego. Jestem mną. Mam ochotę schować się razem z nim przed światem  wziąć i uciec gdzieś. Mogłabym spędzić z nim rok  dekadę  wiek  bez przerwy. Robić to co zwykle  siedzieć obok niego gdy prowadzi  oglądać filmy  palić papierosy  pić za mocne drinki  rozmawiać i pozwalać mu wchodzić sobie do głowy i dowiadywać się  że on ma w swojej zupełnie to samo  całować się  narzekać na jego zarost  kochać się  zasypiać  śmiać się  jeść śniadania  słuchać jak mówi o pracy  śmiać się z naszych byłych  chodzić po barach  całować się w taksówkach  nie zwracać uwagi na ludzi  leżeć i patrzeć na siebie całymi nocami i wszystko inne  wszystko  wciąż i wciąż od nowa  bez końca. Mogłabym  chciałabym  nie wyobrażam sobie spędzenia życia inaczej  z kimś innym. Naprawdę.

niecalkiemludzka dodano: 24 maja 2013

Przyszedł, jest. Jego dłonie na moich plecach, tyle ciepła, uczucia. Topię się, topię się w jego dłoniach i on to widzi. Nie jestem już pyskata, cwana, zimna. Nie mam przed czym się bronić. Jestem jego. Jestem mną. Mam ochotę schować się razem z nim przed światem, wziąć i uciec gdzieś. Mogłabym spędzić z nim rok, dekadę, wiek, bez przerwy. Robić to co zwykle, siedzieć obok niego gdy prowadzi, oglądać filmy, palić papierosy, pić za mocne drinki, rozmawiać i pozwalać mu wchodzić sobie do głowy i dowiadywać się, że on ma w swojej zupełnie to samo, całować się, narzekać na jego zarost, kochać się, zasypiać, śmiać się, jeść śniadania, słuchać jak mówi o pracy, śmiać się z naszych byłych, chodzić po barach, całować się w taksówkach, nie zwracać uwagi na ludzi, leżeć i patrzeć na siebie całymi nocami i wszystko inne, wszystko, wciąż i wciąż od nowa, bez końca. Mogłabym, chciałabym, nie wyobrażam sobie spędzenia życia inaczej, z kimś innym. Naprawdę.

nie pójdę z Tobą do opery  ale zabiorę Cię na taki koncert  po którym nie będziesz w stanie mówić. nie zjem z Tobą kolacji w restauracji  ale nauczę się dla Ciebie gotować nawet najtrudniejsze danie. nie wyślę Ci listu miłosnego  ale zadzwonię wieczorem  by słuchać jak oddychasz. nie będę tą o której marzysz  ale najlepszą wersją samej siebie   tyle mogę zaoferować.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 23 maja 2013

nie pójdę z Tobą do opery, ale zabiorę Cię na taki koncert, po którym nie będziesz w stanie mówić. nie zjem z Tobą kolacji w restauracji, ale nauczę się dla Ciebie gotować nawet najtrudniejsze danie. nie wyślę Ci listu miłosnego, ale zadzwonię wieczorem, by słuchać jak oddychasz. nie będę tą o której marzysz, ale najlepszą wersją samej siebie - tyle mogę zaoferować. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć