 |
Nie napisze, nie zadzwonię, nie przyjdę,nie zrobię pierwszego kroku.. chociaż cholernie tego pragnę. /
|
|
 |
Poważnie? Myślałeś, że zapomnę?
|
|
 |
Nikt nie dał mi tyle, co Ty, jak też tyle co Ty nikt mi nigdy nie odebrał.
|
|
 |
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
 |
chcieliśmy tak wiele, a niewiele z tego mamy ; xxxx
|
|
 |
|
Fałszywi ludzie potrzebni mi są, jak dziwce majtki.
|
|
 |
wkuwam jakieś słówka z francuskiego, które mimo wszystko nie mogą odciągnąć moich myśli od Niego. schodzę na dół i wstawiam wodę na kawę. już kolejną, by nie zasnąć i zachować cenny czas na myśli o Nim. spoglądam przez okno i przyglądam się stojącej na ogrodzie ławce. kiedyś w letnią noc snuł tam plany i marzenia o Naszej przyszłości, o domu i dzieciach. zabieram kubek i wracam z powrotem do siebie. siadam i przysłuchuję się ogromnej ciszy jaka panuje w tym pomieszczeniu. nie słychać ludzi na ulicy, samochodów, a nawet psa drapiącego w drzwi. to życie we mnie umarło, wraz z odejściem najważniejszej osoby na tej ziemi. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Na zawsze? Na zawsze to można sobie rękę amputować.
|
|
 |
|
Albo masz wyjebane albo przejebane, synu.
|
|
 |
|
Chuju, płacisz za kurwę i przynosisz jej kwiaty. W sumie nie wiem czym się różni twarz idioty od szmaty. / O.S.T.R
|
|
 |
|
jeżeli nie piłeś ze mną wódki, to nic o mnie nie wiesz.
|
|
 |
|
Teraz widzę ile się pozmieniało, ile się skurwiło, ile się zjebało.
|
|
|
|