 |
Jebać bzdury, tłumaczyć się przed nikim nie muszę,
Idę przez życie ze środkowym palcem uniesionym w górze.
|
|
 |
Któregoś dnia wierzyłam że będzie pięknie,
tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.
|
|
 |
Pytasz w co wierze? W te litery na papierze
To wszystko co mam i czego mi nie odbierzesz
|
|
 |
Zawsze mówiłem i robiłem to tak jak czułem,
i plułem na całe te ścierwo,
choć nie raz życie spuściło nam wpierdol.
|
|
 |
Znajomi? Ilu z nich dziś mijam obojętnie
I to ta obojętność tak rozbija mnie kompletnie.
|
|
 |
nie zbieram wrażeń, pierdolę wspomnienia,
mam ich tyle, że już dziś mógłbym spokojnie umierać.
|
|
 |
Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
|
|
 |
' chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo. '
|
|
 |
|
- Pij, będziesz łatwiejsza.
- Ja jestem łatwa, tylko z Ciebie taka pizda.
|
|
 |
|
We wspomnieniach, wszystko wygląda lepiej niż było.
|
|
 |
Szczerość to nie chamstwo.
|
|
|
|