 |
|
najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.
|
|
 |
|
byłam pewna, że Nam się uda. że znam Cię na wylot, z każdej strony. niestety, okazało się że naprawdę niewiele o Tobie wiem
|
|
 |
|
zawiodłeś mnie. tego nie potrafię Ci wybaczyć, mimo tego, że jesteś całym moim światem.
|
|
 |
|
Pakuj nogi za pas, oto atomowy podmuch, hip hop siedzi w nas niczym jebany nowotwór.
|
|
 |
|
dziewczyny.. wyobraźcie sobie to mega fajne uczucie! usunęłam wszystko co było z nim związane, esemesy, zdjęcia, archiwum w gg. jutro spale rozmowy które są na kartce, on już nie istnieje w moim życiu. bądźcie ze mnie dumne :* :)
|
|
 |
|
usunęłam esemesy od Ciebie z przed roku - zniknąłeś z mojego życia całkowicie, palancie.
|
|
 |
|
skurwiłeś się, zniżyłeś się do jej poziomu. nie wiem jak możesz się spotykać z taką wytapetowaną mordą :]
|
|
 |
|
mam swiadomośc ze ja w tej chwili się ciesze, a ktoś umiera, ktoś zajebany leży a ktoś miedzy prawdą a kłamstwem wybiera.
|
|
 |
|
ale jesli robi cos czego nie chcesz i nie akceptujesz to znaczy ze nie jest ciebie wart ./ pokemoniara.
|
|
 |
|
proszę, naprawmy to. wiem, że jest jeszcze cień szansy, na to że będzie tak jak 2 miesiące temu.
|
|
 |
|
oszukuję wszystkich dookoła. wmawiam im, że już Cię nie kocham. ale gdy nadchodzi wieczór, wyję z tęsknoty. rozpadam się.
|
|
|
|