 |
Stał pomiędzy ścieżkami "zależy mi" a " mam wyjebane" każdego dnia zmieniał swoją drogę, rujnując moje wnętrze.
|
|
 |
To imię już zawsze będzie bolało.
|
|
 |
Najważniejsze żebyś nie zapomniał tego, że zawsze będziesz dla mnie najlepszym przyjacielem. Nie zależnie od tego czy będziemy razem pić alkohol, planować czyjąś śmierć czy po prostu się do siebie nie odzywać. To zawsze jest tam gdzieś we mnie. Trudno mi zapomnieć o kimś, kto jest dla mnie ważny. Zresztą wiesz to. chciałabym, żebyś nie przejmował się tym wszystkim, bo hej życie jest krótkie, a człowiek uczy się na swoich błędach i musi je popełniać.
|
|
 |
Myślałam, że chociaż Ty zostaniesz na dłużej. Lubiałam jak zaprzeczałeś gdy mowiłam, że i tak Ci się znudze
|
|
 |
To smutne kiedy przyjaźń rozpada się i sam nie wiesz dlaczego, nie pokóciliście się, ale po prostu nie umiecie już rozmawiać jak kiedys.
|
|
 |
Kochaj mnie wtedy, gdy czepiam się szczegółów i gdy kłócę się z Tobą zupełnie o nic. Patrz ma mnie wtedy, gdy odwracam wzrok, próbując schować emocje. I zawsze bądź nie dalej, niż na odległość dotyku.
|
|
 |
Utrata kogoś, komu mogliśmy w pełni zaufać bardzo boli. Nić zaufania to jedna z cenniejszych więzi, jakie możemy z kimś utworzyć. Bez niej, nawet z pozoru najbardziej udane przyjaźnie i związki rozpadną się w pył.
|
|
 |
Nie wiem, czy kiedyś pan kochał. Tak naprawdę. Jeśli tak, to jest pan szczęściarzem. Jeśli nie, zazdroszczę panu jak diabli, bo przed panem, być może, największa przygoda życia.
|
|
 |
Może moja miłość nie jest z tego świata. Gdy sobie uprzytomnię, jak straszny, jak trywialny, cyniczny, groźny jest ten świat, zastanawiam się, czy można, czy warto jeszcze na nim kochać. Chciałoby się powiedzieć, czy wypada jeszcze na nim kochać.
|
|
 |
Mały rachunek za wielką miłość spłaca się całe życie.
|
|
 |
Zatęskniłem bardzo do takiego spokoju, chciałem, aby już wszystko się we mnie ostatecznie uspokoiło. Aby nie szastał się we mnie gniew, wściekłość, sprzeciwy losowi i inne takie ciężkie do znoszenia namiętności.
|
|
 |
Ale przede wszystkim, jeśli masz kłopoty, ja tu jestem. Nie dlatego, że tak nakazuje prawo, ale dlatego, że jesteś moja. A ja jestem Twój. A to oznacza, że jestem z Tobą związany pod każdym względem i w każdej sytuacji. Na dobre i na złe. Jeśli tego nie widzisz, to nie mamy szans.
|
|
|
|