 |
idę umierać na niewyjaśnione przyczyny własnych błędów.
|
|
 |
czasem mam wrażenie , że życie to jedynie przykry sen z którego za chwilę zostanę obudzona i znajdę się w zupełnie innej rzeczywistości - lepszej wersji życia . Ktoś wkońcu wybudzi mnie z tego koszmaru i pokaże życie bez skazy i zmartwień , takie jakie miało być od samego początku . Niech mnie ktoś wybudzi /s
|
|
 |
'nigdy Cię nie zostawię' -pamiętasz?
|
|
 |
to zdumiewające , jak człowiek potrafi sam komplikować sobie życie /s
|
|
 |
do stracenia nie mam nic oprócz marzeń / s
|
|
 |
uwielbiam momenty kiedy uśmiech nie jest tylko sztucznym elementem udawanego szczęścia ./s
|
|
 |
wspomnienia zadają niewyobrażalny ból , to jak niespodziewany cios w serce , nagle wracają i wprawiają człowieka w stan o jakim nawet nie śnił i nie widzi świata poza tym ze wspomnień, co po prostu niszczy dalsze życie /s
|
|
 |
jak długo jeszcze będę żyć wspomnieniem ? /s
|
|
 |
Po raz kolejny coś we mnie pękło. Po raz kolejny udowodniłam sobie, że nie radzę sobie z własnym życiem. Tak ciężko żyć, gdy na swoim niebie nie gości już słońce, gdy nie ma już w nim żadnych barw.
|
|
 |
Chcę żebyś przynajmniej Ty był szczęśliwy, bo ja już nie potrafię.
|
|
 |
Co z tego, że jutro znów będzie nowy dzień? Przecież teraz już nie daje mi nadziei na ponowne przeżywanie tak wielkiego szczęścia. Co z tego, że jutro znów pomaluję rzęsy czarnym tuszem? Przecież to nie oznacza, że nie będę płakać. Co z tego, że powiem 'och tak, u mnie już wszystko w porządku'? Przecież kłamstwo od zawsze jest wpisane w naturę człowieka. Wreszcie, co z tego, że będę się uśmiechać? Przecież to nie oznacza, że uśmiecham się szczerze.
|
|
|
|