 |
Kocham Cię bo pachniesz szczęściem na każdym kroku. Kocham, bo mój cały świat ma kolor Twoich oczu
|
|
 |
"Wzajemnie zasilamy się dobrem, wzajemnie przygaszamy się złem"
|
|
 |
Ale z przeszłością jest jak ze starymi butami, które szkoda wyrzucić, bo wciąż pamięta się, że były wygodne
|
|
 |
Człowiek się zmienia, wyrasta ze starych sytuacji jak dziecko z ubrań. Czas płynie i zmienia wszystko.
|
|
 |
Ty i ja - wulkany dwa,
noc traci smak kiedy nie ma Cię ze mną
|
|
 |
więc chwyć mnie za dłoń
I chodź ucieknijmy stąd,
nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem!
chodź ucieknijmy stąd,
nikt nie będzie mówił nam co dla nas jest najlepsze
Chodź ucieknijmy stąd,
nie patrząc czy ma to jakikolwiek sens,
chodź ucieknijmy stąd,
czeka jeszcze na nas tyle miejsc
|
|
 |
Definicja miłości? To poranek z pocałunkiem na ustach. Bezpieczeństwo w ramionach. Czuły dotyk na skórze. Obecność, nawet gdy nie trzeba. Nieograniczone szczęście. Potrzeba czucia się ważnym. Czyiś oddech na karku. Połączenie ust. Opieka, w każdej chwili. Trzymanie za rękę w najtrudniejszych momentach. Pomoc, bezinteresowna. Przytulanie by dać poczucie wartości. Tak. Mam swoją definicję, taką prywatną, ale określę ją jednym słowem On.
|
|
 |
Przygotuję Ci śniadanie, kawę na biurko. Mogę nawet spalić tosta, ale kochanie, nadal jestem najlepsza.
|
|
 |
Wychodząc na powierzchnię, trzymali się za rękę. Ręka to jest fajna sprawa. Nie angażuje specjalnie osoby, która ją daje, a bardzo uspokaja tę, która ją otrzymuje.
|
|
 |
Kiedy twoja ręka, znajdzie rękę, przeznaczoną do uścisku nie odpuszczaj.
|
|
 |
Bo w końcu każdy znajdzie tą osobę, która będzie ogrzewać zimne stópki
|
|
 |
W ciągu kwadransa umyłam się, ubrałam, powiedziałam "kurwa" osiemset razy i byłam osiem razy przerażona, że Ciebie dziś nie zobaczę.
|
|
|
|