 |
nie chcę, nie chcę, weź odpierdol się i nie mów tego co było i daj mi kurwa więcej tlenu
|
|
 |
To śmieszne jak bardzo możemy być zazdrośni o kogoś, z kim nawet nie jesteśmy
|
|
 |
Ale puste wieczory, podczas których teoretycznie może zdarzyć się wszystko, a nigdy nic się nie zdarza, są nie do zniesienia
|
|
 |
To egoizm, że z Tobą wolę być, chociaż mnie to boli...
|
|
 |
Nie pozwól, aby ktoś poza mną połamał Twe serce na kawałki. ♥
|
|
 |
I oddałabym wieczność, żeby Cię dotknąć, bo wiem, że czujesz mnie w jakiś sposób.
|
|
 |
"Nie będę jedną z wielu, będę albo tą jedyną, z którą chciałbyś spędzić resztę życia, albo nie będzie mnie dla Ciebie wcale. ”
|
|
 |
"Kiedyś pewien mężczyzna, na którym szalenie mi zależało, dał mi najbardziej spektakularnego kopa wszechczasów. Dużo dla niego poświęciłam, miałam już wizję pięknej przyszłości i absolutnie, ale to absolutnie nie chciałam przyjąć do wiadomości, że mi tak nagle dziękuje, że wybacz, maleńka, ale to jest już koniec i nie ma już nic. Wciąż nalegałam więc na spotkania, jak idiotka ignorując proste komunikaty, że on jest zwyczajnie na nie. W końcu wypaliłam, że ile można nie mieć dla mnie czasu, że przecież powinien w końcu go znaleźć. I wiecie, co usłyszałam? „To może zrozum, że to nie kwestia czasu, a priorytetów”.
Taki trochę beton na twarz. Policzek, po którym nie masz ochoty się podnieść. Ale i jedna z najcenniejszych lekcji, jakich mi kiedykolwiek udzielono. Dlatego pamiętaj i Ty. Wszystko jest kwestią priorytetów."
|
|
 |
"Zabolało. Paradoksalnie dopiero kiedy zostałam odrzucona, zrozumiałam, jak bardzo jestem zakochana i jak ważne jest dla mnie, żeby właśnie ten, a nie inny człowiek był obecny w moim życiu. ”
|
|
 |
"Nie przeraża mnie odległość między nami. Przeraża mnie twoja bliskość z kimś, kto nie jest mną. ”
|
|
 |
"Musisz zrozumieć, że nigdy nie będę dziewczyną, która będzie cię prosić
o to, żebyś został. Jeśli zdecydujesz się odejść z mojego życia, będę smutna przez jakiś czas, ale nigdy nie będę cię ścigać. Po prostu pozwolę ci odejść. ”
|
|
 |
"Nie umiem prosto z mostu powiedzieć "kocham". Dla mnie to jak skok z krzesła z pętlą na szyi. Za dużo było ucieczek, "możemy uprawiać seks", śmiechu, albo "spierdalaj" w odpowiedzi. ”ie umiem prosto z mostu powiedzieć "kocham". Dla mnie to jak skok z krzesła z pętlą na szyi. Za dużo było ucieczek, "możemy uprawiać seks", śmiechu, albo "spierdalaj" w odpowiedzi. ”
|
|
|
|