głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika believeinmyself

  Jak się czujesz?   Druga. ”

zanimodejde dodano: 1 kwietnia 2016

"-Jak się czujesz? -Druga. ”

 Wiesz jak to jest gdy kolejny raz uświadamiasz sobie jak naiwna jesteś? Czułaś się chciaż raz tak zdeptana  że było Ci wstyd przed samą sobą?  ”

zanimodejde dodano: 1 kwietnia 2016

"Wiesz jak to jest gdy kolejny raz uświadamiasz sobie jak naiwna jesteś? Czułaś się chciaż raz tak zdeptana, że było Ci wstyd przed samą sobą? ”

sprostowanie   knight renée teksty zrobsalut dodał komentarz: sprostowanie - knight renée do wpisu 31 marca 2016
Jeśli z czymś się borykasz  rozejrzyj się dookoła  a zobaczysz  że wszyscy ludzie z czymś się borykają  i że dla nich jest to równie trudne  jak dla ciebie.    Nicholas Sparks I wciąż ją kocham

terrorkaxxcs dodano: 31 marca 2016

Jeśli z czymś się borykasz, rozejrzyj się dookoła, a zobaczysz, że wszyscy ludzie z czymś się borykają i że dla nich jest to równie trudne, jak dla ciebie. ~Nicholas Sparks I wciąż ją kocham~

 Chciałem ją uciszyć  nie mogłem znieść jej głosu. Wymazałbym ją z powierzchni ziemni. Klik w kółeczko w kwadraciku  ładnie pięknie i po krzyku. Klik. Exit. Była i nie jest. Proste.

zrobsalut dodano: 31 marca 2016

"Chciałem ją uciszyć, nie mogłem znieść jej głosu. Wymazałbym ją z powierzchni ziemni. Klik w kółeczko w kwadraciku, ładnie-pięknie i po krzyku. Klik. Exit. Była i nie jest. Proste."

Nie mogę wypłakać tego bólu...

nadgryziona_x3 dodano: 30 marca 2016

Nie mogę wypłakać tego bólu...

Kochani! Kolejne części opowiadania WSZYSTKO PRZED NAMI znajdziecie tutaj      http:  www.photoblog.pl opowiadaniazsercemx3 174272069 wszystko przed nami cz 15.html  link do strony   na której dziewczyna udostępnia moje opowiadanie częściami. Pod tym zdj na jej blogu znajdziecie kolejne części. Ja nadal jestem w trybie pisania kolejnych losów Sary i Roberta. :  Na tym blogu będzie czytac wam się przejrzyściej i lepiej  Zapraszam :

terrorkaxxcs dodano: 30 marca 2016

Kochani! Kolejne części opowiadania WSZYSTKO PRZED NAMI znajdziecie tutaj ---> http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/174272069/wszystko-przed-nami-cz-15.html (link do strony , na której dziewczyna udostępnia moje opowiadanie częściami. Pod tym zdj na jej blogu znajdziecie kolejne części. Ja nadal jestem w trybie pisania kolejnych losów Sary i Roberta. :) Na tym blogu będzie czytac wam się przejrzyściej i lepiej) Zapraszam :*

mam tylko podłą łychę i colę

zrobsalut dodano: 30 marca 2016

mam tylko podłą łychę i colę

dla Ciebie nie mam nic  kochanie jeden drink   nic więcej

zrobsalut dodano: 30 marca 2016

dla Ciebie nie mam nic, kochanie jeden drink - nic więcej

 Miłość nie polega na tym  aby wzajemnie sobie się przyglądać  lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku.

terrorkaxxcs dodano: 30 marca 2016

"Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku."

 cz33 Poszliśmy do pobliskiej pizzerii. Uwielbiałam ich pizze. Pizza Paradise to najlepsza pizza w mieście. Usiedliśmy przy oknie i z kartą w ręku wybieraliśmy swoje ulubione dodatki. Cóż  ja uwielbiam dużo sera  szynkę i kukurydzę. Robert oliwki  boczek i paprykę. Zamówiliśmy duża pizzę  na połowie były moje składniki  na drugiej połowie jego. Komicznie to wyglądało. Ale kompromis. O to chodzi w związkach no nie? A mnie bardzo zależało  żeby to wypaliło.   Poznajmy się bliżej. Jeszcze bliżej Robert. Dla mnie najważniejsze jest zaufanie  możesz być pewny  że możesz mi zaufać. Zaufanie to sprawa honoru. Zaufaj mi i opowiedz o sobie.  no tak.Musiałam zabrnąć do tego   bo nie dawało mi to spokoju.   Co konkretnie chcesz wiedzieć Saro?   Co z Twoim ojcem? Obiecałeś  że mi kiedyś opowiesz.  tak. Poruszyłam ten delikatny temat  ale musiałam go poznać. Robert wziął swój kawałek pizzy i ugryzł. Przełykając uśmiechnął się i zaczął opowiadać.

terrorkaxxcs dodano: 30 marca 2016

[cz33]Poszliśmy do pobliskiej pizzerii. Uwielbiałam ich pizze. Pizza Paradise to najlepsza pizza w mieście. Usiedliśmy przy oknie i z kartą w ręku wybieraliśmy swoje ulubione dodatki. Cóż, ja uwielbiam dużo sera, szynkę i kukurydzę. Robert oliwki, boczek i paprykę. Zamówiliśmy duża pizzę- na połowie były moje składniki, na drugiej połowie-jego. Komicznie to wyglądało. Ale kompromis. O to chodzi w związkach no nie? A mnie bardzo zależało, żeby to wypaliło. -Poznajmy się bliżej. Jeszcze bliżej Robert. Dla mnie najważniejsze jest zaufanie, możesz być pewny, że możesz mi zaufać. Zaufanie to sprawa honoru. Zaufaj mi i opowiedz o sobie. -no tak.Musiałam zabrnąć do tego , bo nie dawało mi to spokoju. -Co konkretnie chcesz wiedzieć Saro? -Co z Twoim ojcem? Obiecałeś, że mi kiedyś opowiesz.- tak. Poruszyłam ten delikatny temat, ale musiałam go poznać. Robert wziął swój kawałek pizzy i ugryzł. Przełykając uśmiechnął się i zaczął opowiadać.

 cz32   Jestem Ci winien kolację. powiedział Robert przynosząc moją kurtkę.  Od wczoraj nie poruszyliśmy już tematu jego byłej. Chociaż bardzo korciła mnie ta myśl  żeby wiedzieć jak to wyglądało. Może chciałam poznać jej wady  żeby wyeliminować podobne u mnie i stać się lepszą od niej? W zasadzie nie wiedziałam po co mi to było. Po prostu. CHCIAŁAM WIEDZIEĆ. Stwierdziłam  że zaczekam jeszcze chwile z tym. Robert naprawdę się starał  bym zapomniała o tych przykrych chwilach. Nie chciałam  by znow powodem naszych kłótni stała się ONA.   Myślałam   że to Ty mi coś przygotujesz  nadąsałam się.   Skarbie jestem mechanikiem  nie kucharzem  zaśmiał się. Lubiłam patrzeć jak się uśmiecha. Ma piękny uśmiech. Chociaż   największą uwagę przykuwały Jego zielone oczy. Zupełnie jak moje  tyle że w jego było pełno tajemnic  emocji i uczuć   których nie umiałam na razie rozgryźć.

terrorkaxxcs dodano: 30 marca 2016

[cz32] -Jestem Ci winien kolację.-powiedział Robert przynosząc moją kurtkę. Od wczoraj nie poruszyliśmy już tematu jego byłej. Chociaż bardzo korciła mnie ta myśl, żeby wiedzieć jak to wyglądało. Może chciałam poznać jej wady, żeby wyeliminować podobne u mnie i stać się lepszą od niej? W zasadzie nie wiedziałam po co mi to było. Po prostu. CHCIAŁAM WIEDZIEĆ. Stwierdziłam, że zaczekam jeszcze chwile z tym. Robert naprawdę się starał, bym zapomniała o tych przykrych chwilach. Nie chciałam, by znow powodem naszych kłótni stała się ONA. -Myślałam , że to Ty mi coś przygotujesz- nadąsałam się. -Skarbie jestem mechanikiem, nie kucharzem -zaśmiał się. Lubiłam patrzeć jak się uśmiecha. Ma piękny uśmiech. Chociaż , największą uwagę przykuwały Jego zielone oczy. Zupełnie jak moje, tyle że w jego było pełno tajemnic, emocji i uczuć , których nie umiałam na razie rozgryźć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć