 |
|
Tęsknie za Tobą w każdej minucie mojego życia, ale teraz jest trochę lżej. Ból ciągle jest we mnie, ale już nie pali jak wcześniej. Potrafię znów się uśmiechać, wiesz? I wystarczyło tylko tyle, że chociaż na chwilę wróciłeś do mojego życia. Wystarczyło kilka słów i to, że poczułam się jak dawniej. Potrafisz mnie zaczarować nawet wtedy kiedy cierpię przez Twoje wcześniejsze decyzje. Boże, tak bardzo Cię kocham, widzisz to? Jesteś najważniejszy i chcę żebyś był tu ciągle i ciągle. Zajmij się mną, tak bardzo chce czuć Twoją obecność. Niczego się nie bój. Nauczymy się od nowa siebie, swoich spojrzeń, dotyków, pocałunków i wszystkich uczuć. Odbudujemy nasz zrujnowany świat. Zapomnimy o tym co było. Powiedz, że też tego chcesz. Wróć na zawsze. / napisana
|
|
 |
|
Tak wiele rożnych myśli namnożyło się w mojej głowie, już nie potrafiłam wytrzymać tego natłoku. Wystukałam kilka słów i z wielkim strachem wysłałam do niego. Och, tak bardzo bałam się odpowiedzi, nawet przez chwilę żałowałam swojej decyzji. Jednak zaczęliśmy rozmowę, najpierw niby o niczym konkretnym, ale wreszcie temat przeszedł na nasze uczucia. Przez moment czułam się jak kiedyś, gdy wieczorne rozmowy były codziennością, a jego osoba była nieodłącznym elementem mojego życia. Mówiłam mu jak źle mi bez niego, jak cierpiałam i marnowałam swoje życie. Kiedy po tym wszystkim napisał mi, że moje słowa spowodowały, że czuje jakby ktoś rozrywał mu serce, zrozumiałam, że on ma w sobie jakieś uczucia, ale najwyraźniej skrzętnie chował je przed całym światem. I ja wiem, że on nigdy nie chciał mnie zranić, to po prostu świat nie dał nam żadnej szansy na szczęście i życie we dwoje. / napisana
|
|
 |
|
Bo miłość nie jest racjonalna.. Na całe, kurwa, szczęście!/muszelkaaa
|
|
 |
|
‚Dobranoc, to koniec.’ wszystko co napisał../muszelkaaa
|
|
 |
|
On.. Rozdział zamknięty../muszelkaaa
|
|
 |
|
Uśmiecham się do siebie.. Czuję, że jest mnie więcej we mnie../muszelkaaa
|
|
 |
|
I kolejny raz narobiłam sobie nadziei myśląc, że może tym razem mi się uda../muszelkaaa
|
|
 |
|
Idę na papierosa ze wspomnieniami../muszelkaaa
|
|
 |
|
Też kiedyś Ci spierdole sens życia, Skarbie../muszelkaaa
|
|
 |
|
Przez jednego skurwiela skreślasz innych../muszelkaaa
|
|
 |
|
Dlaczego płaczesz ? – Bo ktoś mnie zranił.. – Powiedz tylko kto, a Mu przywalę ! – No to mocno będziesz musiał sobie przyjebać../muszelkaaa
|
|
|
|