głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bejbeeu

Sama w domu  więc miejmy nadzieje że sąsiedzi lubią słuchać rap'u.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

Sama w domu, więc miejmy nadzieje że sąsiedzi lubią słuchać rap'u.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Komplikujesz mi życie  ale cieszę się  że jesteś.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

Komplikujesz mi życie, ale cieszę się, że jesteś.
Autor cytatu: jachcenajamaice

  Mam kogoś kto mi mówi te dwa proste słowa  tylko one dają mi moc.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

" Mam kogoś kto mi mówi te dwa proste słowa, tylko one dają mi moc. "
Autor cytatu: jachcenajamaice

w chwili  gdy zabrakło mi Jego obecności  zrozumiałam jak wielką rolę w moim życiu odgrywała miłość.   yezoo

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

w chwili, gdy zabrakło mi Jego obecności, zrozumiałam jak wielką rolę w moim życiu odgrywała miłość. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

W miłości nie chodzi o kilometry  wiek czy choćby płeć  to tylko bariery wystawiające nas na próbę  bo w miłość najważniejsze jest uczucie i bezgraniczne zaufanie do siebie nawzajem.     monrooe.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

W miłości nie chodzi o kilometry, wiek czy choćby płeć, to tylko bariery,wystawiające nas na próbę, bo w miłość najważniejsze jest uczucie i bezgraniczne zaufanie do siebie nawzajem. / monrooe.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Sprawmy by teraz  każdy poranek wyglądał tak jak od zawsze marzyliśmy. Każdego ranka  kiedy słońce będzie wchodziło a mgła będzie unosiła się nad ulicami  ubrana w twoją szarą bluzę  wspólnie będziemy wychodzić na taras paląc papierosy i popijając kawy.      j.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

Sprawmy by teraz, każdy poranek wyglądał tak jak od zawsze marzyliśmy. Każdego ranka, kiedy słońce będzie wchodziło a mgła będzie unosiła się nad ulicami, ubrana w twoją szarą bluzę, wspólnie będziemy wychodzić na taras paląc papierosy i popijając kawy. / j.
Autor cytatu: jachcenajamaice

To niebywałe jak polubili mnie Twoi kumple. Jak na wspólnym spotkaniu dzwonił jeden z nich z pytaniem  i jak tam z nia? układa się jakoś?  . Tóż po moim powrocie do domu na facebooku wiadomość od twojego ziomka z pytaniem  i jak tam z ...  to miłe  że w końcu czuje  że ktoś na prawdę chce naszego szczęścia.      j.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

To niebywałe jak polubili mnie Twoi kumple. Jak na wspólnym spotkaniu dzwonił jeden z nich z pytaniem "i jak tam z nia? układa się jakoś?" . Tóż po moim powrocie do domu na facebooku wiadomość od twojego ziomka z pytaniem "i jak tam z ..." to miłe, że w końcu czuje, że ktoś na prawdę chce naszego szczęścia. / j.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Z moich wszystkich sukcesów   Ty będziesz moim mistrzostwem.

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

Z moich wszystkich sukcesów - Ty będziesz moim mistrzostwem.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Już nie wierzę  że Ci zależy i cokolwiek dla Ciebie znaczę  trochę przykro. esperer

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

Już nie wierzę, że Ci zależy i cokolwiek dla Ciebie znaczę, trochę przykro./esperer
Autor cytatu: esperer

Oboje popełniamy błędy. Ja jego staram się wybaczyć  on moje wypomina i wykorzystuję za każdym razem  gdy znowu coś spierdoli. esperer

dzastaa96 dodano: 13 listopada 2012

Oboje popełniamy błędy. Ja jego staram się wybaczyć, on moje wypomina i wykorzystuję za każdym razem, gdy znowu coś spierdoli./esperer
Autor cytatu: esperer

siedziałam z siostrą przy barze  obserwując  jak chłopaki tańczą swój ulubiony układ we dwoje  całkowicie najebani. 'On odlatuje łapiesz?' nagle siostra zmieniła całkowicie temat. odwracając się w Jej stronę   zaśmiałam się:'co Ty wygadujesz?'. 'On nie daje rady. znika Nam'   dodała poważnie. spojrzałam na Nią i próbując powstrzymać się od krzyku  dodałam: 'nie tylko On nie daje rady'. 'ale Żaklina..'   nie dokończyła  bo przerwałam Jej głośnym 'przestań'. wstałam  i udałam się ku wyjściu żeby ochłonąć. Iweta pobiegła za mną. podając mi fajkę dodała: 'Żaklina  odkąd wyjechałaś nie widziałam Go nie porobionego'. patrzyłam na Nią z przerażeniem. 'rzadko Go widujesz' dodałam. 'codziennie' powiedziała wracając do lokalu. stałam jak wryta  nie umiejąc wydobyć z siebie ani słowa   bo jak to możliwe że człowiek który z całych sił mnie od tego odciągał  teraz sam topi się w tym bagnie..    kissmyshoes

koosmaty dodano: 13 listopada 2012

siedziałam z siostrą przy barze, obserwując, jak chłopaki tańczą swój ulubiony układ we dwoje, całkowicie najebani. 'On odlatuje,łapiesz?'-nagle siostra zmieniła całkowicie temat. odwracając się w Jej stronę , zaśmiałam się:'co Ty wygadujesz?'. 'On nie daje rady. znika Nam' - dodała poważnie. spojrzałam na Nią i próbując powstrzymać się od krzyku, dodałam: 'nie tylko On nie daje rady'. 'ale Żaklina..' - nie dokończyła, bo przerwałam Jej głośnym 'przestań'. wstałam, i udałam się ku wyjściu,żeby ochłonąć. Iweta pobiegła za mną. podając mi fajkę dodała: 'Żaklina, odkąd wyjechałaś nie widziałam Go nie porobionego'. patrzyłam na Nią z przerażeniem. 'rzadko Go widujesz'-dodałam. 'codziennie'-powiedziała,wracając do lokalu. stałam jak wryta, nie umiejąc wydobyć z siebie ani słowa - bo jak to możliwe,że człowiek,który z całych sił mnie od tego odciągał, teraz sam topi się w tym bagnie.. || kissmyshoes

tego nie da się poskładać. to już nie będzie nigdy całością. oboje mamy we krwi wolność   możliwość podejmowania własnych decyzji  i swobodę  którą tak bardzo kochamy. i to wszystko niszczy Nas   tą całość  którą staraliśmy się tak długo utrzymać  a która i tak nigdy nie była idealna.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 listopada 2012

tego nie da się poskładać. to już nie będzie nigdy całością. oboje mamy we krwi wolność - możliwość podejmowania własnych decyzji, i swobodę, którą tak bardzo kochamy. i to wszystko niszczy Nas - tą całość, którą staraliśmy się tak długo utrzymać, a która i tak nigdy nie była idealna. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć