 |
|
O kilka łez ubożsi liczymy na cud, za sterylnym parawanem czeka nas grób. Fakt, wiem jak jest, dzieciak, studzą.. Złe rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom.
|
|
 |
|
Tyle chciał powiedzieć, ale już tego nie trzeba,
Ich usta się łączą bez słów,
Mógłby wszystko rzucić jej do stóp ale, nie trzeba
Wystarczy, że jest przy niej tu.
|
|
 |
|
Złe chwile rozwieje jej śmiech
|
|
 |
|
W nocy spada wraz z milionem gwiazd
|
|
 |
|
pełny słoik słonych wspomnień o Tobie.
|
|
 |
|
Pusty pokój, słuchasz mojego głosu
Twój los staje się częścią mojego losu
Tu gdzie czyści jak łza, jak serce Chrystusa
Wychodzi zawsze od czarnego scenariusza
Chciałbyś się pociąć, udajesz wariata?
Nie obiecuj sobie wiele po końcu świata
|
|
 |
|
luz mam od rana, może pojutrze się zmienię.
|
|
 |
|
-Cześć, będziesz ze mną chodzić? -Jasne. Wzięli się za ręce i pobiegli przed siebie. W dzieciństwie wszystko było o wiele prostsze! by.mendoozaa
|
|
 |
|
czy nie czujesz, że jakoś tak do siebie bliżej nam?
|
|
 |
|
Czasami. Bardzo czasami. Rzadko. Mniej więcej raz 7 razy dziennie pragnę Cie mieć blisko siebie. I wtedy chciałabym, żebyś mnie przytulił tak mocno, mocno. Tak, jak tata na dobranoc, gdy miałam 4 lata. I żebym poczuła się w Twoich ramionach taka bezpieczna i ważna, jak tamtej nocy, kiedy wiedziałam, że oprócz nas nic więcej nie ma znaczenia. by. mendoozaa
|
|
 |
|
dopiero się zaczyna wbijanie gwoździ do trumny.
|
|
|
|