 |
":...Miłość jest jak fala, czasem się zbliża, częściej oddala...:"
|
|
 |
Ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
 |
nie mów do mnie ''mała'', mała to jest Twoja pała, ja jestem niska ;)
|
|
 |
Odwaga jest najpiękniejszym rodzajem szaleństwa ;)
|
|
 |
nawet jak będziesz z nią chodził . to i tak nie będę płakać. nie dam Ci tej satysfakcji skurwysynie.
|
|
 |
nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim.
|
|
 |
bo widzisz, czasem jest tak, że nie masz ochoty wstać z łóżka, a czasem budzisz się pełna energii i szczęśliwa. to wszystko uzależnione jest od niego
|
|
 |
Kim jestem? Twoim bogiem kurwo. Na kolana. Zamknij oczy. Ssij, drzyj i wstań. Ja zajebie Ci w twarz i wybuchnę śmiechem przeplatanym kurewską ironią. Ty podziękujesz. Uwielbiasz mnie za to, że pozwalam Ci być moją kurwą. Śniadanie? Nikotyna i kurewsko mocna kawa. Obiad? Heroina. Kolacja? Zielone i wódka. A później odlatujesz w świat bez kręgosłupa moralnego. Kochasz? Oczywiście, że tak. Nie ma innej możliwości
|
|
 |
Wiesz, ze na każdej stronie w podręczniku od Geografi mam napisane Twoje imie w serduszku ?
|
|
 |
Leżała na zielonej trawie i wpatrywała się w niebo bo ono przypominało jej, jego błękitne oczy
|
|
 |
bramki są trzy: ona, ja, wypierdalaj.
|
|
 |
Lepiej zgrzeszyć i żałować, niż żałować że się nie zgrzeszyło! ;D
|
|
|
|