 |
powiedzmy, że już cię nie kocham. uwierzysz w to?
|
|
 |
czas przemeblować moje życie.
|
|
 |
Pytasz mnie co jest powodem mego płaczu.. Ale czemu nie zapytasz siebie, dlaczego jesteś takim idiotą ? Ale takim zajebistym idiotą, dla którego straciłam głowę i pozwoliłam byś bezkarnie to wszystko zrujnował..
|
|
 |
A gdy jej to powiedział, wszystko w niej umarło. Po policzku spłynęła tylko jedna łza. Pozwoliła mu odejść, bo go kochała. Wierzyła, że kiedyś wróci, chociaż tego nie obiecywał.
|
|
 |
- przecież ona ciągle sie uśmiecha.
- to spójrz na nią, gdy jest sama.
|
|
 |
lubię na Ciebie patrzeć, wtedy wyobrażam sobie, że cały jesteś mój.
|
|
 |
= mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu, który robisz w moim życiu
|
|
 |
= co myślisz kiedy mówię ' wolność ' ?
|
|
 |
= wolę mieszkać w pierdolonym meksyku europy.
|
|
 |
jestem pewna, że któregoś dnia cię odnajdę.
|
|
 |
tak bardzo za tobą tęsknię.
|
|
 |
bo to nie my kierujemy swoim życiem. tę trudną pracę wykonuję za nas los.
|
|
|
|