głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beellaaa

Nie wiem  czy pamiętasz  ale jeszcze parę lat temu tworzyliśmy wspólnie szczęśliwą parę. Nie brakowało nam niczego  może jedynie czasu  który mogliśmy wspólnie spędzać. Było pomiędzy nami tyle marzeń  planów  które chcieliśmy realizować  tyle obietnic  które nigdy nie doczekały się spełnienia. A między tym wszystkim znajdowaliśmy się my i nasza miłość. Może kojarzysz ten czas jeszcze? A jeżeli nie to proszę  usiądź na łóżku w swoim ulubionym miejscu i pomyśl. Odśwież pamięć i przypomnij sobie  ile razem spędzaliśmy ze sobą czasu  ile rozmawialiśmy  ile się razy kłóciliśmy  bo były chwile  kiedy nam coś nie odpowiadało  pamiętasz to? A może utknęły Ci w głowie wspomnienia z naszych żartów  kiedy łamaliśmy wszelkie zasady  kiedy pomimo  że byliśmy w szkole potrafiliśmy być w każdej chwili wyłącznie dla siebie? Może już nie pamiętasz  ale były chwile  kiedy dawałeś słowo  że to będzie trwać już zawsze  że nie odejdziesz  a spieprzyłeś  kiedy tylko pewne sprawy uciekły spod kontroli...

remember_ dodano: 31 maja 2013

Nie wiem, czy pamiętasz, ale jeszcze parę lat temu tworzyliśmy wspólnie szczęśliwą parę. Nie brakowało nam niczego, może jedynie czasu, który mogliśmy wspólnie spędzać. Było pomiędzy nami tyle marzeń, planów, które chcieliśmy realizować, tyle obietnic, które nigdy nie doczekały się spełnienia. A między tym wszystkim znajdowaliśmy się my i nasza miłość. Może kojarzysz ten czas jeszcze? A jeżeli nie to proszę, usiądź na łóżku w swoim ulubionym miejscu i pomyśl. Odśwież pamięć i przypomnij sobie, ile razem spędzaliśmy ze sobą czasu, ile rozmawialiśmy, ile się razy kłóciliśmy, bo były chwile, kiedy nam coś nie odpowiadało, pamiętasz to? A może utknęły Ci w głowie wspomnienia z naszych żartów, kiedy łamaliśmy wszelkie zasady, kiedy pomimo, że byliśmy w szkole potrafiliśmy być w każdej chwili wyłącznie dla siebie? Może już nie pamiętasz, ale były chwile, kiedy dawałeś słowo, że to będzie trwać już zawsze, że nie odejdziesz, a spieprzyłeś, kiedy tylko pewne sprawy uciekły spod kontroli...

Coś się zmieniło pomiędzy nami. Pękła jakaś rutyna  przestaliśmy walczyć o znajomość  poddając się przy pierwszej  lepszej okazji. Zniszczyliśmy nie tylko siebie  ale życie  które było bramą do przyszłości. Ty może się podniosłeś  ale nie zważałeś na to  że ja brnąć ślepo za Tobą zaczynam się gubić. Nie chciałeś widzieć  że zabrnęłam w labirynt  z którego tak naprawdę nie było żadnego wyjścia. Nie obchodziło Cię to  że niszczysz coś o co trzeba było walczyć przez długie miesiące. Nie brałeś pod uwagę faktu  jak wiele zachodziło zmian w naszej egzystencji. Nie liczyło się dla Ciebie już nic prócz własnego życia i odpowiedniej ścieżki  która starałeś się dobrać  aby tylko dojść do pewnego celu. Sprawiłeś  że utknęłam przez Ciebie w miejscu  z którego nie umiałam znaleźć ucieczki. Lecz to nic takiego nie znaczyło  to nie było złe...To czegoś mnie nauczyło. Sprawiło  że stałam się starsza i bardziej niezależna. Twoje błędy stały się moimi życiowymi lekcjami  których dziś już nie popełniam.

remember_ dodano: 31 maja 2013

Coś się zmieniło pomiędzy nami. Pękła jakaś rutyna, przestaliśmy walczyć o znajomość, poddając się przy pierwszej, lepszej okazji. Zniszczyliśmy nie tylko siebie, ale życie, które było bramą do przyszłości. Ty może się podniosłeś, ale nie zważałeś na to, że ja brnąć ślepo za Tobą zaczynam się gubić. Nie chciałeś widzieć, że zabrnęłam w labirynt, z którego tak naprawdę nie było żadnego wyjścia. Nie obchodziło Cię to, że niszczysz coś o co trzeba było walczyć przez długie miesiące. Nie brałeś pod uwagę faktu, jak wiele zachodziło zmian w naszej egzystencji. Nie liczyło się dla Ciebie już nic prócz własnego życia i odpowiedniej ścieżki, która starałeś się dobrać, aby tylko dojść do pewnego celu. Sprawiłeś, że utknęłam przez Ciebie w miejscu, z którego nie umiałam znaleźć ucieczki. Lecz to nic takiego nie znaczyło, to nie było złe...To czegoś mnie nauczyło. Sprawiło, że stałam się starsza i bardziej niezależna. Twoje błędy stały się moimi życiowymi lekcjami, których dziś już nie popełniam.

Ewuś cholero  zapomniałaś sobie o mnie... Nie podoba mi się to  milczysz i milczysz a ja tu się stęskniłam. Postanowiłam Ci się przypomnieć poprzez włamik bo wciąż pamiętam hasło! Nie wiem czy moge  ale trudno Twój pech będzie. No więc  wzięłabyś się odezwała nie? Tak inaczej bez Ciebie jest. Nie bierz przykładu z mojej zawziętości i nie zgapiaj zasady  pierwsza nie napisze   chociaż ja ją tutaj ładnie staram się przełamać. No więc  dobra  koniec pieprzenia o głupotach. Tęsknie cholero  nie zapomniałam o Tobie i codziennie Twoje wpisy czytam  które jak zawsze są genialne! :

remember_ dodano: 31 maja 2013

Ewuś cholero, zapomniałaś sobie o mnie... Nie podoba mi się to, milczysz i milczysz a ja tu się stęskniłam. Postanowiłam Ci się przypomnieć poprzez włamik bo wciąż pamiętam hasło! Nie wiem czy moge, ale trudno Twój pech będzie. No więc, wzięłabyś się odezwała nie? Tak inaczej bez Ciebie jest. Nie bierz przykładu z mojej zawziętości i nie zgapiaj zasady "pierwsza nie napisze", chociaż ja ją tutaj ładnie staram się przełamać. No więc, dobra, koniec pieprzenia o głupotach. Tęsknie cholero, nie zapomniałam o Tobie i codziennie Twoje wpisy czytam, które jak zawsze są genialne! :*

i lubiłam tej jego skurwysyński charakter   to że kochał ustawki i rajdy bardziej niż mnie   chociaż nie mogłam tego znieść z powodu jego bezpieczeństwa   lubiłam się kłócić gdy był zazdrosny o moich kumpli   wiedziałam wtedy ile dla niego znacze   imponowało mi nawet to  że chciał obdarowywać mnie drogimi prezentami   nie przyjęłam żadnego bo był ważniejszy niż hajs   uwielbiałam gdy pisał najebany jak mnie kocha   wtedy wiedziałam  że te słowa nie są kłamstwem   mimo tego że się wkurwiałam kochałam jego wady   których niby nigdy nie mogłam znieść.  namalowanaksiezniczka

namalowanaksiezniczka dodano: 31 maja 2013

i lubiłam tej jego skurwysyński charakter , to że kochał ustawki i rajdy bardziej niż mnie - chociaż nie mogłam tego znieść z powodu jego bezpieczeństwa , lubiłam się kłócić gdy był zazdrosny o moich kumpli - wiedziałam wtedy ile dla niego znacze , imponowało mi nawet to ,że chciał obdarowywać mnie drogimi prezentami - nie przyjęłam żadnego bo był ważniejszy niż hajs , uwielbiałam gdy pisał najebany jak mnie kocha - wtedy wiedziałam ,że te słowa nie są kłamstwem , mimo tego że się wkurwiałam kochałam jego wady , których niby nigdy nie mogłam znieść. /namalowanaksiezniczka

po tak długim czasie gdy nie byliśmy razem zmienił się cholernie  woli chodzić do pracy niż na następnego w jego życiu boruty   już nie przeklina tylko stara się spokojnie wszystko wytłumaczyć   nawet próbuje wyjść z największego bagna w jakie się wpierdolił za małolata   chce być po prostu normalnym poważnym facetem  tylko w tym jest jeden problem   nie potrzebuje już mnie. namalowanaksiezniczka

namalowanaksiezniczka dodano: 31 maja 2013

po tak długim czasie gdy nie byliśmy razem zmienił się cholernie, woli chodzić do pracy niż na następnego w jego życiu boruty , już nie przeklina tylko stara się spokojnie wszystko wytłumaczyć , nawet próbuje wyjść z największego bagna w jakie się wpierdolił za małolata , chce być po prostu normalnym poważnym facetem ,tylko w tym jest jeden problem - nie potrzebuje już mnie./namalowanaksiezniczka

Może nawet nie rozumie jak dobrze jest mieć świadomość  że jest się dla kogoś wszystkim. Jakie to uczucie  kiedy ktoś zaczyna brać odpowiedzialność  za twoje serce  za tę jego część  która wydaje się być pusta po ostatnim bólu. Jak dobrze jest mieć gdzie wrócić  o każdej porze  zawsze z tą samą świadomością  że ktoś ciągle na ciebie czeka. Jak to jest  być pewnym  że nie mogliśmy dorosnąć  poznać siebie samych i stać się lepszymi ludźmi z kimś innym u boku. Może nie wie  jak cudownie jest  kiedy oddajesz się w ręce kogoś  kto oddałby dla ciebie wszystko  zrobił wszystko  poświęcił wszystko. Kto cię po prostu kocha i daje ci to do zrozumienia choćby samą obecnością  bo wszyscy odchodzą  a on zostaje. Jest obok ciebie zupełnie tak samo jak w tobie  w twoim sercu. Może nie zdaje sobie sprawy z tego jak dobrze jest patrzeć w czyjeś oczy i widzieć siebie. I uświadomić sobie  że mamy wielkie szczęście  że jest taki ktoś. Może muszę mu powiedzieć?  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 31 maja 2013

Może nawet nie rozumie jak dobrze jest mieć świadomość, że jest się dla kogoś wszystkim. Jakie to uczucie, kiedy ktoś zaczyna brać odpowiedzialność, za twoje serce, za tę jego część, która wydaje się być pusta po ostatnim bólu. Jak dobrze jest mieć gdzie wrócić, o każdej porze, zawsze z tą samą świadomością, że ktoś ciągle na ciebie czeka. Jak to jest, być pewnym, że nie mogliśmy dorosnąć, poznać siebie samych i stać się lepszymi ludźmi z kimś innym u boku. Może nie wie, jak cudownie jest, kiedy oddajesz się w ręce kogoś, kto oddałby dla ciebie wszystko, zrobił wszystko, poświęcił wszystko. Kto cię po prostu kocha i daje ci to do zrozumienia choćby samą obecnością, bo wszyscy odchodzą, a on zostaje. Jest obok ciebie zupełnie tak samo jak w tobie, w twoim sercu. Może nie zdaje sobie sprawy z tego jak dobrze jest patrzeć w czyjeś oczy i widzieć siebie. I uświadomić sobie, że mamy wielkie szczęście, że jest taki ktoś. Może muszę mu powiedzieć? /dontforgot
Autor cytatu: dontforgot

mój najlepszy miszcz!    teksty namalowanaksiezniczka dodał komentarz: mój najlepszy miszcz! ;* do wpisu 31 maja 2013
Nie myślałam nigdy jak umrę  ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś  kogo się kocha?

endoftime dodano: 31 maja 2013

Nie myślałam nigdy jak umrę, ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś, kogo się kocha?

nie znoszę tego. kiedy raz jest a raz go nie ma. raz jest czuły a innym razem szorstki jak jego parodniowy zarost. nie lubie kiedy w głowie jest za dużo myśli o nim  i dni kiedy  tęsknie nie widząc nic po za jego brakiem. co z tego ze potem znowu się pojawia  co mi z tych kolejnych paru dni kiedy niby jest dobrze a tak na prawdę  godziny mijają  i jest coraz bliżej do płaczu bo przecież za chwile nie napisze  nie odezwie się znowu zapomni na trochę.   kocham skurwiela

namalowanaksiezniczka dodano: 30 maja 2013

nie znoszę tego. kiedy raz jest a raz go nie ma. raz jest czuły a innym razem szorstki jak jego parodniowy zarost. nie lubie kiedy w głowie jest za dużo myśli o nim i dni kiedy tęsknie nie widząc nic po za jego brakiem. co z tego ze potem znowu się pojawia, co mi z tych kolejnych paru dni kiedy niby jest dobrze a tak na prawdę godziny mijają i jest coraz bliżej do płaczu bo przecież za chwile nie napisze, nie odezwie się znowu zapomni na trochę. [ kocham_skurwiela ]
Autor cytatu: kocham_skurwiela

Nawet nie wiem  który to już raz zawiodłam się na Jego słowach  oczy pełne łez i wszystko  wszystko co uciska moje serce kiedyś było związane z Nim i cholera  kochałam to  każdy tamten dzień  każdą chwilę.   nieracjonalnie

namalowanaksiezniczka dodano: 30 maja 2013

Nawet nie wiem, który to już raz zawiodłam się na Jego słowach, oczy pełne łez i wszystko, wszystko co uciska moje serce kiedyś było związane z Nim i cholera, kochałam to, każdy tamten dzień, każdą chwilę. / nieracjonalnie

Chciałam dla nas jak najlepiej. Chciałam być dla Ciebie jedyną osobą na świecie  której mógłbyś tak bardzo ufać  którą mógłbyś kochać i na którą mógłbyś liczyć zawsze  bez względu na okoliczności. Chciałam z naszej dwójki zrobić całość  połączyć nasze serca jakimś nierozerwalnym materiałem  żeby nie mogły żyć bez siebie i każdego dnia trzymały nas przy sobie. Chciałam pokazać Ci  że możesz się ze mną kłócić  możesz na mnie krzyczeć  robić cokolwiek  a ja mimo wszystko będę i nie zostawię Cię nigdy. Chciałam Ci pokazać  że od ludzi  których się kocha  tak zwyczajnie się nie odchodzi. Nie zostawia się ich z marną plakietką z podpisem 'przeszłość' i z uśmiechem wkracza się w przyszłość. Chciałam pokazać Ci  że dla mnie jesteś kimś bez kogo nie chcę żyć  bo nie potrafię. Kimś  kto jest dla mnie tlenem. Ja też chciałam być potrzebna Ci tak bardzo jak powietrze. Szkoda  że nie dałeś mi szansy.  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 30 maja 2013

Chciałam dla nas jak najlepiej. Chciałam być dla Ciebie jedyną osobą na świecie, której mógłbyś tak bardzo ufać, którą mógłbyś kochać i na którą mógłbyś liczyć zawsze, bez względu na okoliczności. Chciałam z naszej dwójki zrobić całość, połączyć nasze serca jakimś nierozerwalnym materiałem, żeby nie mogły żyć bez siebie i każdego dnia trzymały nas przy sobie. Chciałam pokazać Ci, że możesz się ze mną kłócić, możesz na mnie krzyczeć, robić cokolwiek, a ja mimo wszystko będę i nie zostawię Cię nigdy. Chciałam Ci pokazać, że od ludzi, których się kocha, tak zwyczajnie się nie odchodzi. Nie zostawia się ich z marną plakietką z podpisem 'przeszłość' i z uśmiechem wkracza się w przyszłość. Chciałam pokazać Ci, że dla mnie jesteś kimś bez kogo nie chcę żyć, bo nie potrafię. Kimś, kto jest dla mnie tlenem. Ja też chciałam być potrzebna Ci tak bardzo jak powietrze. Szkoda, że nie dałeś mi szansy. /dontforgot

Nie mam już siły na walkę z tym co było. Piekielne oblicze tamtych czasów zbyt mnie przytłacza. Chciałbym do tego wrócić  choć z drugiej strony nie chciałbym nawet tego dziś pamiętać. Pamięć to wszystko co mi pozostało. Jak się okazuje   wspomnienia są toksyczne. Wypalam się kawałek po kawałku  nie ma dla mnie ratunku.

namalowanaksiezniczka dodano: 30 maja 2013

Nie mam już siły na walkę z tym co było. Piekielne oblicze tamtych czasów zbyt mnie przytłacza. Chciałbym do tego wrócić, choć z drugiej strony nie chciałbym nawet tego dziś pamiętać. Pamięć to wszystko co mi pozostało. Jak się okazuje - wspomnienia są toksyczne. Wypalam się kawałek po kawałku, nie ma dla mnie ratunku.
Autor cytatu: bez_uczuciowy

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć