głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beeezkitu

Odejdź!  Nie dotykaj już nigdy.  Wejdź  w inny kadr  innej Enigmy.  Nudzisz się wyraźnie.  Zatrzasnę  za tobą ciało.    Niestety  serce będzie pamiętało.  Nieopatrznie dałam tobie  do niego klucze.    Wiem co zrobię   zamki zmienię  a nowy klucz za ostatnie wspomnienie    wyrzucę.

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Odejdź! Nie dotykaj już nigdy. Wejdź w inny kadr, innej Enigmy. Nudzisz się wyraźnie. Zatrzasnę za tobą ciało. Niestety, serce będzie pamiętało. Nieopatrznie dałam tobie do niego klucze. Wiem co zrobię, zamki zmienię a nowy klucz za ostatnie wspomnienie - wyrzucę.

Jeśli zapragniesz sny śnić na jawie  pić słodki nektar spełnionych marzeń  wystarczy szepnij  zaraz się zjawię  gwiazdom na ziemię z nieba zejść każę.    Twoim imieniem niczym zaklęciem  otworzę ciężkie wrota sezamu  uwolnię szczęście  troskom kark skręcę  a Ty mi tylko uśmiech podaruj.

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Jeśli zapragniesz sny śnić na jawie pić słodki nektar spełnionych marzeń wystarczy szepnij, zaraz się zjawię gwiazdom na ziemię z nieba zejść każę. Twoim imieniem niczym zaklęciem otworzę ciężkie wrota sezamu uwolnię szczęście, troskom kark skręcę a Ty mi tylko uśmiech podaruj.

Gdzieś nad przepaścią olbrzymiej góry lęku..stoję rozmazana rzeką wspomnień... na granicy rozumu odnajduję swe marzenia! Gdzieś w oddali zamazana postać staruszka  jego postać odbicie smutku... droga do gwiazd przez bagno życiowych klęsk... Serce uwięzione na dnie piekła posypane złotym pyłkiem przeszłości. Cień utraconej miłości...na dnie oceanu marzeń.

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Gdzieś nad przepaścią olbrzymiej góry lęku..stoję rozmazana rzeką wspomnień... na granicy rozumu odnajduję swe marzenia! Gdzieś w oddali zamazana postać staruszka, jego postać odbicie smutku... droga do gwiazd przez bagno życiowych klęsk... Serce uwięzione na dnie piekła posypane złotym pyłkiem przeszłości. Cień utraconej miłości...na dnie oceanu marzeń.

Choć zraniłaś mnie nie raz  Nadal płynie szybko czas  Mimo wszystko  Mej miłości ognisko  Nadal płonie dla Ciebie  Bez Ciebie nie mogę być w niebie  Ranisz ciągle mnie  A ja nadal kocham Cię

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Choć zraniłaś mnie nie raz Nadal płynie szybko czas Mimo wszystko Mej miłości ognisko Nadal płonie dla Ciebie Bez Ciebie nie mogę być w niebie Ranisz ciągle mnie A ja nadal kocham Cię

Miłość jest piękna  nawet przyjemna  Lecz tylko wtedy kiedy wzajemna

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Miłość jest piękna, nawet przyjemna Lecz tylko wtedy kiedy wzajemna

Kiedy wspomnę  pieszczotę twych rąk  nie jestem już dziewczyną  która spokojnie czesze włosy  ustawia gliniane garnki na sosnowej półce    Bezradna czuję  jak płomienie twoich palców  zapalają szyję ramiona    Staję tak czasem  w środku dnia  na białej ulicy  i zakrywam ręka usta  Nie mogę przecież krzyczeć

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Kiedy wspomnę pieszczotę twych rąk nie jestem już dziewczyną która spokojnie czesze włosy ustawia gliniane garnki na sosnowej półce Bezradna czuję jak płomienie twoich palców zapalają szyję ramiona Staję tak czasem w środku dnia na białej ulicy i zakrywam ręka usta Nie mogę przecież krzyczeć

Jest czekaniem  na niebieski mrok  na zieloność traw  na pieszczotę rzęs    Czekaniem  na kroki  szelesty  listy  na pukanie do drzwi    Czekaniem  na spełnienie  trwanie  zrozumienie    Czekaniem  na potwierdzenie  na krzyk protestu  Czekaniem  na sen  na świt  na koniec świata

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Jest czekaniem na niebieski mrok na zieloność traw na pieszczotę rzęs Czekaniem na kroki szelesty listy na pukanie do drzwi Czekaniem na spełnienie trwanie zrozumienie Czekaniem na potwierdzenie na krzyk protestu Czekaniem na sen na świt na koniec świata

Życie to droga ciernista   Długa  posępna  daleka   Ciernie to ból i tęsknota  A kwiat to miłość człowieka

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Życie to droga ciernista, Długa, posępna, daleka, Ciernie to ból i tęsknota A kwiat to miłość człowieka

Wierzę tylko w twoich ramion  aksamitny  ciepły krąg.  I w brązowość twoich oczu  I w dotknięcia twoich rąk.    Dzień się znowu w przepaść stoczył   to jesienny  pozłacany liśćmi mrok.  To tęsknoty horyzontów   które spłoszyłby twój krok.  Drogi idą w pustkę  w mgłę.  Po cóż iść mam którąś z dróg.  Przecież nic nie znajdę .....  tam nie ma śladów twoich nóg.

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Wierzę tylko w twoich ramion aksamitny, ciepły krąg. I w brązowość twoich oczu I w dotknięcia twoich rąk. Dzień się znowu w przepaść stoczył, to jesienny, pozłacany liśćmi mrok. To tęsknoty horyzontów, które spłoszyłby twój krok. Drogi idą w pustkę, w mgłę. Po cóż iść mam którąś z dróg. Przecież nic nie znajdę ..... tam nie ma śladów twoich nóg.

Trzy czwarte z miłości   Dwie piąte z rozsądku   Trochę dla porządku   Ciut z wyrachowania   Tyciu dla reklamy...  Oświadczymy wszystkim   Że się pobieramy!

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Trzy czwarte z miłości, Dwie piąte z rozsądku, Trochę dla porządku, Ciut z wyrachowania, Tyciu dla reklamy... Oświadczymy wszystkim, Że się pobieramy!

Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.  Patrzysz w okno i smutek masz w oku...  Przecież mnie kochasz nad życie?  Sam mówiłeś przeszłego roku... Śmiejesz się  lecz coś tkwi poza tym.  Patrzysz w niebo  na rzeźby obłoków...  Przecież ja jestem niebem i światem?  Sam mówiłeś przeszłego roku.

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie. Patrzysz w okno i smutek masz w oku... Przecież mnie kochasz nad życie? Sam mówiłeś przeszłego roku... Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tym. Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków... Przecież ja jestem niebem i światem? Sam mówiłeś przeszłego roku.

Nie kocham jeszcze  a już mi jest drogi   Nie kocham jeszcze  a już drżę i płonę  I duszę pełną o niego mam trwogi  I myśli moje już tam  w jego progi  Lecą stęsknione...  I ponad dachem jego się trzepocą  Miesięczną nocą...    Nie kocham jeszcze  a ranki już moje  O snach mych dziwnie wstają zadumane   Już chodzą za mną jakieś niepokoje   Już czegoś pragnę i czegoś się boję  W noce niespane...  I już na ustach noszę ślad płomienia  Jego imienia.  Nie kocham jeszcze  a już mi się zdaje   Że nam gdzieś lecieć  rozpłynąć się trzeba   W jakieś czarowne dziedziny i kraje...  Już mi się marzą słowicze wyraje  Do tego nieba   Które gdzieś czeka  aż nas ukołysze  W błękitną ciszę

rozczarowana18 dodano: 3 stycznia 2011

Nie kocham jeszcze, a już mi jest drogi, Nie kocham jeszcze, a już drżę i płonę I duszę pełną o niego mam trwogi I myśli moje już tam, w jego progi Lecą stęsknione... I ponad dachem jego się trzepocą Miesięczną nocą... Nie kocham jeszcze, a ranki już moje O snach mych dziwnie wstają zadumane, Już chodzą za mną jakieś niepokoje, Już czegoś pragnę i czegoś się boję W noce niespane... I już na ustach noszę ślad płomienia Jego imienia. Nie kocham jeszcze, a już mi się zdaje, Że nam gdzieś lecieć, rozpłynąć się trzeba, W jakieś czarowne dziedziny i kraje... Już mi się marzą słowicze wyraje Do tego nieba, Które gdzieś czeka, aż nas ukołysze W błękitną ciszę

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć