 |
wychodzimy na dwór. wyzywamy się. bijemy na środku ulicy. buszujemy po sklepach. śmiejemy na cały głos. przytulamy. spacerujemy. krzyczymy. klniemy. śpiewamy. obgadujemy. zachowujemy się jak dzieci. nie myślimy. przebiegamy na czerwonym świetle. wyśmiewamy się z ludzi. jesteśmy wredne. udajemy powalone. cieszymy się. jesteśmy jak siostry. trzymamy się razem. przyjaźń : - *
|
|
 |
`Mogłaby zamknąć oczy, udawać, że wszystko jest w porządku. Wiedziała jednak, że nie da się żyć z zamkniętymi oczami.♥
|
|
 |
jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. niekoniecznie muszą być długie i namiętne. bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.
|
|
 |
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak przenikliwych oczu, ale może pomoże zapomnieć .
|
|
 |
"Nie jestem agresywna, czasami tylko kogoś pierdolnę, drę mordę i rzucam przedmiotami."/ yousmile
|
|
 |
Daj mi szansę naprawić błędy przeszłości a może znów naucze Cię kochać ...
|
|
 |
nigdy nie mieliśmy siebie za dużo, na kilogramy czy też tony. mieliśmy kilka centymetrów przestrzeni i kilka gramów uczuć roztopionych w tęczówkach, ot co
|
|
 |
. Wiedziała , że bardzo ją zranił . Mimo to nie mogła o nim zapomnieć . Nie mogła przestać go kochać . | dzyndzelek .
|
|
 |
cz. 1No nie lubię humanistów bo to: Demagodzy i krzykacze Hipokryci Ludzie bez wyobraźni. Czemu się czepiam humanistów skoro wydaje się, że humanista jest człowiekiem szlachetnym?
Ponieważ w całej swojej „szlachetności” są zakłamani, egocentryczni i normalnie głupi Nie ma nic złego, kiedy humanista walczy o dobro jakiegoś człowieka nie wyrządzając nikomu krzywdy.
Ale humanista jest tak przekonany o swoich racjach, że będzie walczył o dobro człowieka nie zważając ile zła wyrządzi przy okazji. I do tego zła się nigdy nie przyznaje. Bo to nie on, to natura! Dla humanisty nie ma zła jak nie ma konkretnej osoby. Humanista nie uznaje statystyk. Statystyki to tylko liczby. Choćby dotyczyły ludzi to i tak nie mają nic wspólnego z konkretnym człowiekiem.
Humanista potrzebuje konkretu. Zasada jest prosta: On, humanista nie może przyłożyć ręki do konkretnego zła.Humanista nie będzie specjalnie walczył o życie kobiety zagrożonej z powodu ciąży - bo musiałby świadomie skrzywdzić życie nienarodzone.
|
|
 |
Oficjalnie byłeś tylko kolegą, ale tak naprawdę wszystkim co kochałam.
|
|
 |
Bezcenne - gdy ktoś wierzy w ciebie bardziej niż ty sam...
|
|
|
|