głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bedziemoja

odpuść. uważałam i mam tą pewność  że nawet jeśli wypowiedziałam jakąś obietnicę to względem samej siebie  a nie twojej osoby. nie przyrzekłam ci  że będę silna  nigdy. choć  zapewne  mruknęłam to pod nosem do siebie  jako cichy plan na przyszłość  zrobię na co będę miała ochotę. a teraz chcę się po prostu napić  dużo napić  przestać myśleć  zmyć barwy rzeczywistości i na moment poczuć się lepiej  bo tak dopuściłam do siebie tą toksyczną pustkę. a ty  o ile chcesz się przydać  postaw mi kolejkę.

definicjamiloscii dodano: 14 maja 2012

odpuść. uważałam i mam tą pewność, że nawet jeśli wypowiedziałam jakąś obietnicę to względem samej siebie, a nie twojej osoby. nie przyrzekłam ci, że będę silna, nigdy. choć, zapewne, mruknęłam to pod nosem do siebie, jako cichy plan na przyszłość, zrobię na co będę miała ochotę. a teraz chcę się po prostu napić, dużo napić, przestać myśleć, zmyć barwy rzeczywistości i na moment poczuć się lepiej, bo tak-dopuściłam do siebie tą toksyczną pustkę. a ty, o ile chcesz się przydać, postaw mi kolejkę.

nie będzie cudownie. będę się wiercić  a po godzinie zabiorę Ci całą kołdrę. rano obudzisz się z kilkoma siniakami wyprodukowanymi przez mój łokieć. mimo to  proszę  wytrzymaj. złap mnie za biodro  kiedy wczuję się na tyle w sen  że omal co nie spadnę z łóżka. gdy pochłoną mnie koszmary  obudź mnie. przytul i zetrzyj pierwsze łzy z twarzy  całując w czoło i zapewniając  iż wszystko gra  wszystko jest w porządku  że jesteś.

definicjamiloscii dodano: 13 maja 2012

nie będzie cudownie. będę się wiercić, a po godzinie zabiorę Ci całą kołdrę. rano obudzisz się z kilkoma siniakami wyprodukowanymi przez mój łokieć. mimo to, proszę, wytrzymaj. złap mnie za biodro, kiedy wczuję się na tyle w sen, że omal co nie spadnę z łóżka. gdy pochłoną mnie koszmary, obudź mnie. przytul i zetrzyj pierwsze łzy z twarzy, całując w czoło i zapewniając, iż wszystko gra, wszystko jest w porządku, że jesteś.

wymieniając swoje wady  podawał uzależnienia. wszystkie zgony na imprezach wsadził do jednego worka  który  zaczepiony na ramieniu  miał być jego walizką w podróży do piekła. przy jego pokorze  czułam się tylko jak przeklęta wręcz grzesznica  która wcale nie żałowała swoich przewinięć  a na liście słabości wpisywała wyłącznie jego imię. taszcz tu jego osiemdziesiąt i trochę kilo do samego piekła przerzucam się na fajki.

definicjamiloscii dodano: 13 maja 2012

wymieniając swoje wady, podawał uzależnienia. wszystkie zgony na imprezach wsadził do jednego worka, który, zaczepiony na ramieniu, miał być jego walizką w podróży do piekła. przy jego pokorze, czułam się tylko jak przeklęta wręcz grzesznica, która wcale nie żałowała swoich przewinięć, a na liście słabości wpisywała wyłącznie jego imię. taszcz tu jego osiemdziesiąt i trochę kilo do samego piekła-przerzucam się na fajki.

oczy przemawiające światopoglądem różnym od mojego  ... zawierające cały mój świat.

definicjamiloscii dodano: 13 maja 2012

oczy przemawiające światopoglądem różnym od mojego, ... zawierające cały mój świat.

jednym słowem? pustka. dokładniej? pustka   coś  co usilnie staram się zdefiniować i czego próba za każdym razem wgniata moje serce w mostek. zaprosiłam ją. za dużą ilością czasu wysłałam jej krótkie zaproszenie w delikatnej kopercie  pachnącej jego perfumami  jakby uwydatniając to  czego tak cholernie mi tego wieczoru brakuje.

definicjamiloscii dodano: 13 maja 2012

jednym słowem? pustka. dokładniej? pustka - coś, co usilnie staram się zdefiniować i czego próba za każdym razem wgniata moje serce w mostek. zaprosiłam ją. za dużą ilością czasu wysłałam jej krótkie zaproszenie w delikatnej kopercie, pachnącej jego perfumami, jakby uwydatniając to, czego tak cholernie mi tego wieczoru brakuje.

przyszłam pod jego dom  pierwszy raz od roku stałam od niego kilka centymetrów  pierwszy raz od 12 miesięcy spojrzałam mu w oczy. co prawda nasz spotkanie było przyczyną rzeczy  której potrzebowałam a on właśnie ją posiadał. gdy do mnie podszedł miałam ochotę przytulić się do niego i pocałować   tak jak zawsze  kiedy się spotykaliśmy. niestety ograniczeni byliśmy tylko do cześć i głupiego pytania co tam słychać. nasze drogi się rozeszły  nasze życie potoczyło się inaczej niż sobie wyobrażałam. on znalazł sobie dziewczynę  z która prawdopodobnie spędzi resztę życia. a ja głupia  zakochana w nim po uszy czekam z nadzieją  że wróci do mnie i będzie jak dawniej. ta nadzieja mnie zabija  z dnia na dzień jest coraz gorzej. łzy są bardziej słone  a przecież powinno być tylko lepiej...  stawiamnachillot

stawiamnachillout dodano: 13 maja 2012

przyszłam pod jego dom, pierwszy raz od roku stałam od niego kilka centymetrów, pierwszy raz od 12 miesięcy spojrzałam mu w oczy. co prawda nasz spotkanie było przyczyną rzeczy, której potrzebowałam a on właśnie ją posiadał. gdy do mnie podszedł miałam ochotę przytulić się do niego i pocałować - tak jak zawsze, kiedy się spotykaliśmy. niestety ograniczeni byliśmy tylko do cześć i głupiego pytania co tam słychać. nasze drogi się rozeszły, nasze życie potoczyło się inaczej niż sobie wyobrażałam. on znalazł sobie dziewczynę, z która prawdopodobnie spędzi resztę życia. a ja głupia, zakochana w nim po uszy czekam z nadzieją, że wróci do mnie i będzie jak dawniej. ta nadzieja mnie zabija, z dnia na dzień jest coraz gorzej. łzy są bardziej słone, a przecież powinno być tylko lepiej... [stawiamnachillot]

są takie banalne czasowniki  które tak cholernie dużo znaczą

zozolandia dodano: 13 maja 2012

są takie banalne czasowniki, które tak cholernie dużo znaczą

przyznam szczerze  że łatwiej było pisać o tej nieszczęśliwej miłości.

zozolandia dodano: 13 maja 2012

przyznam szczerze, że łatwiej było pisać o tej nieszczęśliwej miłości.

kocham Cię part 5413619856149

zozolandia dodano: 13 maja 2012

kocham Cię part 5413619856149

szkoda tylko  że tak łatwo można zaniedbać kilka lat wspaniałej przyjaźni

zozolandia dodano: 12 maja 2012

szkoda tylko, że tak łatwo można zaniedbać kilka lat wspaniałej przyjaźni

  wiesz jak jest odpoczywać po niemiecku?  jak?   ruhen.  świetnie! to teraz będziemy się ruhen non stop. w sumie zaraz też trzeba ruhen.

zozolandia dodano: 12 maja 2012

- wiesz jak jest odpoczywać po niemiecku? -jak? - ruhen. -świetnie! to teraz będziemy się ruhen non stop. w sumie zaraz też trzeba ruhen.

wiem  że kobiecie nie wypada tak mówić  i kobieta powinna umieć się zachować   ale weź już wypierdalaj z mojego życia jebany frajerze.   veriolla

stawiamnachillout dodano: 12 maja 2012

wiem, że kobiecie nie wypada tak mówić, i kobieta powinna umieć się zachować - ale weź już wypierdalaj z mojego życia jebany frajerze. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć