 |
Znalazłam swoje marzenia, postanowienia który zaplanowałam na ten rok. Zawiodłam siebie i wszystkich w koło. Nienawidzę tego roku. W tym momencie nie życzę sobie niczego. Niech ten nowy rok przyniesie mi to co chce / i.need.you
|
|
 |
Czasami nie mam odwagi, żeby spojrzeć w lustro / i.need.you
|
|
 |
To Twoje oczy zawsze mówiły mi najwięcej.
/ i.need.you
|
|
 |
znów czuję, że nie chcę, abyś odszedł. Chcę Ciebie. Chcę cierpieć. / i.need.you
|
|
 |
żegnaj, moja niedoszła miłość.
/ i.need.you
|
|
 |
bardziej, niż zwykle / i.need.you
|
|
 |
|
Wiesz, jestem w takim momencie, że nie żałuję. Gdybym nie spróbowała z Tobą, nadal myślałabym, że czekałaby na nas cudowna, wspólna przyszłość. Patrzyłabym na Ciebie sercem, a nie rozumem, czyli właściwie byłbyś bez wad. Nie sparzyłabym się na Tobie tak mocno, więc nadal nie umiałabym trzymać tego zdrowego dystansu. Nie mogę żałować tego co było, bo choć gorzka, to nadal lekcja, prawda? Sam pokazałeś mi, że nie mamy żadnej wspólnej przyszłości, dzięki czemu mogę iść do przodu bez uczucia, że mogłam coś zrobić, ale machnęłam na to ręką. Miałam, straciłam, zdarza się. Właściwie otworzyłeś mi drzwi do tego szczęścia, którego Ty nie mogłeś dać./esperer
|
|
 |
Czujesz to, prawda? Czujesz, że uzalezniłaś się od Niego. Od spotkań z Nim, od Jego dotyku, bliskości, od Jego oddechu, który miesza się z twoim. Bo tylko On daje ci coś, o czym zawsze marzyłaś. Tylko w Jego ramionach czujesz się bezpieczna, niczym kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca, który nie pozwoli nikomu wyrządzić ci krzywdy. Byłabyś gotowa dać Mu wszystko, byleby tylko zatrzymać Go przy sobie, najlepiej do końca życia..
|
|
 |
Proszę, wróć. Tak krótko byłam kochana..
|
|
 |
Pozwól Mu na to. Pozwól, by Jego miłość uleczyła twoje poranione serce. Pokonaj strach, który nie pozwala ci w pełni doznawać tych pięknych chwil u Jego boku. Ucałuj Jego usta i przekonaj się, że nie jest snem, który skończy się kiedy tylko zamkniesz oczy. Pozwól Mu się przekonać i nie bój się.. Nie bój się Go chcieć..
|
|
 |
Żyła ze świadomością, że On już jej nie pokocha..
|
|
 |
Pamiętasz ten strach, który czułaś, bo bałaś się, że wam się nie uda? Przypomnij sobie, jak twoje serce każdego dnia tliło się tęsknotą, która paliła twoja duszę i nie pozwalała pogodzić się z Jego nieobecnością. Przypomnij sobie ile popłynęło łez, mających oczyścić serce z toksycznych uczuć i jak wiele myśli zostało zduszonych pod osłoną nocy. Pamiętasz? To teraz idź do Niego i udowodnij Mu, że 'jest najlepszym, co cię w życiu spotkało'.
|
|
|
|