 |
może się kiedyś kurwa kapniesz, że boli mnie gdy pieprzeni koledzy są ode mnie ważniejsi
|
|
 |
muzyki mam po kokardki w telefonie. mogłabym słuchać ich 24h na dobę. ale i tak wole melodię twego głosu. mów do mnie
|
|
 |
kiedyś poznasz mnie na nowo i będziesz pragnął by było jak kiedyś.
|
|
 |
w blasku księżyca, po prostu zginę, żebyś wiedział że to przez Ciebie. bo naszym symbolem był właśnie księżyc.
|
|
 |
przytul, Twój dotyk koi każdy ból. a ja cierpię.
|
|
 |
w myślach tworzę takie filmy, że nawet najlepszy reżyser by takiego nie wymyślił.
|
|
 |
mamooo-krzyknęła przez sen. tatooo-ze świadomością że jest blisko. skarbieee- bo tak bardzo go pragnęła.
|
|
 |
obudziłam się o 8 rano. z wściekłością rzuciłam się do łazienki. muszę szybko się ogarnąć-pomyślałam. znów spóźniłam się żeby zobaczyć jak grasz na wuefie. nagle spojrzałam w lustro. i uświadomiłam sobie, że te czasy się już skończyły. w piątki chodzę na 10. elegancko zdążam się ogarnąć. tylko że w moim trybie życia, nadal mam być na 9 na sali i w przerwach Twojego meczu, dostaję słodkiego buziaka. skończone.
|
|
 |
z tego szczęścia to aż się chce skakać. najlepiej z mostu lub pod pociąg.
|
|
 |
ciągle słyszymy o ludziach którzy zabijają się z miłości. ja umrę ze starości. mam nadzieję, że przy Tobie.
|
|
 |
może, gdy odejdziesz świat się nie zawali, ale serce pokroisz na milion kawałków.
|
|
|
|