 |
Znowu siedzisz w mojej głowie i robisz totalny rozpierdol. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Mogę popełnić błąd - wszystko stracić od ręki. Może już go zrobiłem, myśląc że był niewielki?
|
|
 |
Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu.
|
|
 |
Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem, skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.
|
|
 |
Dzień długi, noc krótka. W dzień szlugi, w noc wódka.
|
|
 |
Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka.
|
|
 |
Nie chcę czuć nic, polej mi wódki, zapiję pamięć i chuj z tym.
|
|
 |
Znów sie pogubiłam w tej naszej znajomości.
|
|
 |
Bawisz się mną, kotku, jestem quebkiem nerwów. / Quebonafide
|
|
 |
Nie chodzi o to żeby łapać się za ręce
Tańczyć w kółku śpiewając piosenkę
Prawić pochwałę za komplementem
Uśmiechać sztucznie jak mendy nadęte
Nie chodzi o to żeby wozić się tu
I być mądrzejszym od internetu
Ze wszystkich szydzić i z każdym cisnąć
Tylko po to żeby na ich tle tu zabłysnąć
Żyje i żyć daję w tym bałaganie
I jakoś nie jest wcale fatalnie
Pierdolić marność, tylko dbać centralnie
O jakość i żeby było normalnie
|
|
 |
Czasem ten, kto murem stoi, ściąga Cię w dół powoli,
z bólem to przyznasz, bo tak jest i to boli...
|
|
 |
Ludzie przychodzą, odchodzą, wciąż umierają, się rodzą,
Ty zostań sobą, pierdol co o Tobie sądzą...
|
|
|
|