 |
|
“bo widzisz, jeśli na prawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując, że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. bezwarunkowo. O niego, o jego szczeście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszyskim co masz na tym świecie, co cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdnych twoich wzlotów i upadków. a gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to jest właśnie MIŁOŚĆ”
|
|
 |
|
Czy wiesz jak cieżko jest walczyć z każdym dniem , gdy obok nie ma Cie ? ..
|
|
 |
|
Bo Ty jednym swoim słowem potrafisz rozpierdolić mi to wszystko co już sobie poukładałam bez Ciebie.
|
|
 |
|
PIERDOLĘ MIŁOŚĆ!!!Uczucie bez jakiejkolwiek przyszłości i sensu,potrafi tylko ranić.
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest, gdy osoba, na której Ci zależy znajduje się tylko kilka kroków od Ciebie, a mimo to, nie możesz podejść, pogadać? Ja wiem. Uwierz, że to nic miłego.
|
|
 |
|
Wiesz dobrze ,że bywają takie momenty , kiedy uśmiechasz się tylko po to , żeby się nie rozpłakać ...
|
|
 |
|
Naiwnie wierzyła, że słuchawki w uszach i muzyka na full zagłuszą jej myśli, wspomnienia, przegapione szanse, wyrzuty sumienia i całą resztę o której ona pragnęła zapomnieć.
|
|
 |
|
Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to mnie zajebiście dołuje ...
|
|
 |
|
chciałabym, aby tak jak w tych wszystkich filmach, on ujrzał mnie zapłakaną na ławce i podszedł, niespodziewane kładąc dłoń na ramieniu mówiąc "nie płacz, jestem przy Tobie".
|
|
 |
|
Oficjalnie stwierdzam iż jeszcze nigdy mi tak nie zależało jak teraz. Nigdy kurwa nigdy.
|
|
 |
|
bo ja po prostu potrzebuję kogoś , kto będzie mnie w odpowiednim momencie kopał w dupę mówiąc ' rusz się , walcz o to życie!' . kto poda mi rękę i zaoferuje swoją pomoc , chociażby tylko w postaci samego 'będę tu zawsze' . kogoś kto powie mi , że we mnie wierzy - pokładając we mnie jakiekolwiek nadzieje .
|
|
|
|