 |
powiedz mi jak to jest patrzysz w lustro i czujesz się jak śmieć ?
|
|
 |
I wierz mi że możesz być dla mnie w chuj słodki , troskliwy, romantyczny i tak dalej.Możesz kupować mi kwiaty i czekoladki , pilnować bym nosiła szalik w zimie i bym nie opuszczała lekcji.Możesz być na każde moje zawołanie, cały czas przy mnie . I możesz robić wszystko o co Cię poproszę nawet jeśli będzie to coś niewiarygodnie głupiego ale ja i tak wybiorę jego. Wybiorę tego który ze skromnością i romantyzmem ma niewiele wspólnego , tego który dzień w dzień zabiera mnie na wagary a przy kilkunastostopniowym mrozie wyciąga na dwór w samym podkoszulku by wrzucić do śniegu i całować kilkanaście minut nie zważając na lodowatą temperaturę.Wybiorę tego który owszem potrafi być cholernie czuły kiedy przyjdzie mu na to ochota ale również umie być bezczelnym gnojkiem chcącym spuścić łomot zwykłemu kolesiowi który tylko na mnie spojrzy.I to wcale nie tak że z tobą jest coś nie tak , tylko wiesz jak to jest zwykle bardziej ciągnie nas do tych 'złych chłopców'.
|
|
 |
wybrał ją- pustą panienkę w spódnicy ledwo przykrywającej tyłek, niech teraz żałuje, że po tygodniu ona znalazła sobie nowego. miał mnie- bardzo go kochałam i byłam w stanie zrobić dla niego wszystko - nawet pozwoliłam mu odejść do niej, ale wrócić już nie będzie mógł. wcześniej mógł użyć mózgu, a nie oczu skierowanych na dupie.
|
|
 |
podejdź bliżej, jeszcze bliżej. spójrz w moje z pozoru radosne oczy - głębiej.. co widzisz? -..y. - baranie, nie widzisz, że pomimo tego wszystkiego co mi zrobiłeś: jak mnie traktowałeś po rozstaniu i pomimo upływu tak wielu miesięcy ja nadal Cię kocham?
|
|
 |
uśmiechnij się, nie daj nikomu satysfakcji, że jesteś słaba i Cię zniszczył.
|
|
 |
jaram takie ilości, że już widzę na zielono, padam na pysk i znów zapalam, głupoty gadam, wciągam, że proch mi już wypada z nosa. ; >
|
|
 |
kieliszki puste, serce zbyt pełne, myśli utopione w wódce - bagno bezdenne .
|
|
 |
jesteś zerem, też byłam, teraz mam cele(ę) - tą, czy te, coś łączy je - nadzieje szczere.
|
|
 |
|
nie oczy są uzależnione od Jego widoku, lecz serce. / veriolla
|
|
 |
".. Wystarczy mi, że przyjdziesz do mnie powiesz mi , że kochasz mnie, a nie tamtą suke, że za późno to zrozumiałeś, a teraz jest za późno , żeby naprawić to co jest między nami. Możesz powiedzieć mi to i iść do niej. Nie będzie mi to przeszkadzało , wystarczy mi ta satysfakcja, że byłam tą jedyną , którą kochałeś ."
|
|
 |
Potrafię oszukać swój żołądek, że nie jest głodny.
Tylko do cholery nie mogę oszukać serca, że już go nie kocham. '
|
|
|
|