|
nie obchodzi mnie to z kim rzygasz przy rowach, komu wkładasz rękę w majtki, kto krzyczy "więcej i więcej" , czyja ślina wlewa ci się do gardła a ty ją przełykasz i trujesz się toksynami jadu ze skamieniałego serca. Już nawet alkohol etylowy ci nie szkodzi ani tytoń ani dragi , najlepszą toksyną do zabicia swojego "ja" jesteś TY.
|
|
|
bo tu nie ma nieba, jest prześwit między wieżowcami, a serce to nie serce , to tylko kawał mięsa. No a życie? Jakie życie? Poprzecinana linia na dłoniach, a Bóg? nie ma Boga. Są tylko krzyże przy drogach.
|
|
|
brakowało im fizycznej bliskości.
|
|
|
jak zapewnić sobie bezpieczeństwo ,gdy ostatnie koło ratunkowe utonęło?
|
|
|
jestem tą osobą, która zawsze wybierze najgorszą opcję z możliwych.
|
|
|
Chcę się do Ciebie mocno przytulić. Mogę?
|
|
|
i znów okazało się, że nikt mnie nie okłamał, po prostu zbyt wiele sobie wyobrażałam.
|
|
|
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek - z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części.Jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy..
|
|
|
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa..
|
|
|
W życiu pewne są 2 rzeczy: śmierć i Kevin sam w domu w każde święta.
|
|
|
mężczyzna - niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierzęcia, które należy opanować, ujarzmić i wytresować.
|
|
|
rzućmy monetą. orzeł - zostajesz ze mną, reszka- rzucamy jeszcze raz.
|
|
|
|