 |
Przechodzilam przez pobliski park, bo było bliżej, szłam myśląc o dzisiejszym dniu, o szkole, o dodatkowych zajęciach, zamyślona, nie patrząc na drogę wpadłam na kogoś, lekko podnosząc wzrok do góry spojrzalam w Jego zielone oczy, które hipnotyzowały mnie od zawsze, przeprosiłam i poszłam dalej, ledwo trzymając się na nogach. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Jesień, tak wiele się zmieniło, coraz rzadziej można spotkać uśmiech na mojej twarzy, smutne oczy nie mają miejsca, rozciągnięte ciuchy robią się coraz szersze, a Ciebie jak nie było tak nie ma.. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Melancholijne dni, odliczanie do świąt, życie z dnia na dzień.. /doyouthinkyouknowme
|
|
 |
teraz potrzebuję tylko malinowej herbaty, sluchawek i Twoich oczu. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Obiecaj. obiecaj, że bedziesz przy mnie zawsze, ze nie opuscisz mnie za byle glupstwo przeze mnie popelnione, ze bedziesz trzymal mnie zawsze za dlon, kiedy bede potrzebowac, ze bedziesz moim przyjacielem, bedziesz mi ufał, wierzyl mi i kochal, obiecaj.. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
mogę klnąć jak szewc, a mogę być slodką dziewczyną, ktorej uśmiech nie schodzi z twarzy. Wystarczy, ze nie przejebiesz sobie u mnie na starcie . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
wolę wiedzieć, niż udawać ze wszystko jest pięknie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Moja blyskawiczna metoda ubierania się? Sms od Ciebie, ze czekasz pod drzwiami / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
pamiętam halloween tamtego roku, zabrales mnie na cmentarz, chodz wiedziales jak bardzo sie boje takich miejsc, trzymales mnie mocno za rękę, co chwilę pytając czy mi nie zimno. Kiedy po dlugim spacerze doszlismy w koncu na miejsce, mocno przytuliles i powiedziales, ze za rok tez tu przyjdziemy o tej samej porze. i co? w te halloween mogę sobie z psem tam iść, bo Ciebie.. Ciebie juz nie ma / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Kocham jesień za piękny wygląd, za moje urodziny, za liście, za spacery, jednak nie nawidzę jej za te dlugie wieczory, w ktorych jedynym zajeciem jest rozmyslanie o nas, o popelnionych bledach, o niewypowiedzianych slowach. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
wir codzienności, zakupy, szkola, towarzystwo.. brak czasu na przemyslenia, dobre wybory.. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
i znow widzę swoją starą mnie. Siedzącej przed monitorem w szarej bluzie, bez makijazu, z telefonem nabiurku i jogurtem w dloni i najwazniejsze: bez Ciebie. / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|