głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika barcakurwa

powiedzcie mu  że jestem chora z miłości.

rap_jest_jeden dodano: 27 kwietnia 2015

powiedzcie mu, że jestem chora z miłości.

naucz mnie tej obojętności. na ludzi  na uczucia  na otaczającą rzeczywistość. próbujesz ukryć swoje serce pod grubą warstwą niepękającego lodu do którego nie dopuszczasz nawet najdrobniejszego ciepła. to wszystko nie jest takie klarowne  każdego dnia gdy próbuje roztopić lód Twojego serca dajesz mi do zrozumienia  że to niepotrzebna syzyfowa praca. przecież Ty się nie zmienisz  naucz mnie tego skurwysyństwa  wtedy oboje z oblodzonymi sercami będziemy odporni na uczucia innych ludzi  będziemy odporni na miłość do siebie.   rjj

rap_jest_jeden dodano: 27 kwietnia 2015

naucz mnie tej obojętności. na ludzi, na uczucia, na otaczającą rzeczywistość. próbujesz ukryć swoje serce pod grubą warstwą niepękającego lodu do którego nie dopuszczasz nawet najdrobniejszego ciepła. to wszystko nie jest takie klarowne, każdego dnia gdy próbuje roztopić lód Twojego serca dajesz mi do zrozumienia, że to niepotrzebna syzyfowa praca. przecież Ty się nie zmienisz, naucz mnie tego skurwysyństwa, wtedy oboje z oblodzonymi sercami będziemy odporni na uczucia innych ludzi, będziemy odporni na miłość do siebie. / rjj

buntowaliśmy się   zawsze. oboje mamy ciężkie charaktery  trudno nam dojść do porozumienia i często duma bierze górę nad uczuciem. ale jest coś co nigdy się nie zmieni   zawsze wracamy. gubimy się  cierpimy  czekamy aż zagoją się rany  ale na końcu zawsze jest powrót. nie ma to żadnego racjonalnego wytłumaczenia  każda łza uświadamia nas jak jesteśmy silni w swojej bezsilności  miłość daje siłę większą od czegokolwiek.   rjj

rap_jest_jeden dodano: 27 kwietnia 2015

buntowaliśmy się - zawsze. oboje mamy ciężkie charaktery, trudno nam dojść do porozumienia i często duma bierze górę nad uczuciem. ale jest coś co nigdy się nie zmieni - zawsze wracamy. gubimy się, cierpimy, czekamy aż zagoją się rany, ale na końcu zawsze jest powrót. nie ma to żadnego racjonalnego wytłumaczenia, każda łza uświadamia nas jak jesteśmy silni w swojej bezsilności, miłość daje siłę większą od czegokolwiek. / rjj

 Weź mnie  ja umrę przy tobie. Nie lubię świata.

jachcenajamaice dodano: 21 kwietnia 2015

"Weź mnie, ja umrę przy tobie. Nie lubię świata."

Myślę  że naj­trud­niej­sza rzeczą w przy­wiąza­niu jest poz­wo­lić te­mu odejść.

jachcenajamaice dodano: 21 kwietnia 2015

Myślę, że naj­trud­niej­sza rzeczą w przy­wiąza­niu jest poz­wo­lić te­mu odejść.

Co zrobisz kiedy jedyną osobą która mogłaby cię pocieszyć jest ta przez która płaczesz?

jachcenajamaice dodano: 21 kwietnia 2015

Co zrobisz kiedy jedyną osobą która mogłaby cię pocieszyć jest ta przez która płaczesz?

Miłość oznacza dawanie szans  gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.

jachcenajamaice dodano: 21 kwietnia 2015

Miłość oznacza dawanie szans, gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.

Uczuciem takim  że to niebezpieczne   I sam nie wiem  jestem.  Szybszym oddechem w naszą pierwszą noc   Dreszczem na skórze  potem pierwszą łzą   Głosem w Twoich myślach  szepcząc:  Chodź    Dłonią na szyi  jestem wstępną grą.  Jestem drinkiem przed i papierosem po   Skórą pod paznokciem  smakiem  splotem rąk   Spotkaniem naszych spojrzeń  kiedy proszę   bądź  Bo wszystko to jest mną...

ejpatrzbrat dodano: 1 kwietnia 2015

Uczuciem takim, że to niebezpieczne, I sam nie wiem, jestem. Szybszym oddechem w naszą pierwszą noc, Dreszczem na skórze, potem pierwszą łzą, Głosem w Twoich myślach, szepcząc: "Chodź", Dłonią na szyi, jestem wstępną grą. Jestem drinkiem przed i papierosem po, Skórą pod paznokciem, smakiem, splotem rąk, Spotkaniem naszych spojrzeń, kiedy proszę - bądź Bo wszystko to jest mną...

Potrafię kochać Cię  jak nigdy nikt. A później ubrać się i wyjść  i nic   Nie odzywać się i trzy dni pić   I nie jest mi z tym wstyd.

ejpatrzbrat dodano: 1 kwietnia 2015

Potrafię kochać Cię, jak nigdy nikt. A później ubrać się i wyjść, i nic, Nie odzywać się i trzy dni pić, I nie jest mi z tym wstyd.

Coś pękło nagle w mojej duszy. Wybuchłam i nie kontrolowałam swoich słów. Nie zważałam uwagi na żadne emocje  które mi towarzyszyły. Nie chciałam tego robić. Czułam  że od wewnątrz niszczy mnie energia i ból. Czułam  że jestem wrakiem człowieka choć nie przyznawałam się na głos do tego. Po policzkach zaczęły płynąć łzy. Słowa stawały się niewyraźne  a ja zaczęłam upadać coraz bardziej. Emocje uchodziły z mojego ciała. Toksyna  którą zatruwałam się przez ostatnie miesiące powodowała  że doszczętnie skaziłam swoją duszę kłamstwami  bólem  smutkiem  który połączyłam z domieszką nienawiści. Krzyczałam sercem choć nie było słychać tego co chciałam. Krzyczałam słowami choć barwa głosu stała się neutralna. Krzyczałam duszą chociaż nikt nie słyszał tego co chciałam przekazać. I pomimo  że eksplodowałam i pozwoliłam sobie na kwadrans słabości to czuję  że moja niezależność i upartość jeszcze nie stoczyła tej jednej walki   najważniejszej walki na śmierć i życie.

remember_ dodano: 29 marca 2015

Coś pękło nagle w mojej duszy. Wybuchłam i nie kontrolowałam swoich słów. Nie zważałam uwagi na żadne emocje, które mi towarzyszyły. Nie chciałam tego robić. Czułam, że od wewnątrz niszczy mnie energia i ból. Czułam, że jestem wrakiem człowieka choć nie przyznawałam się na głos do tego. Po policzkach zaczęły płynąć łzy. Słowa stawały się niewyraźne, a ja zaczęłam upadać coraz bardziej. Emocje uchodziły z mojego ciała. Toksyna, którą zatruwałam się przez ostatnie miesiące powodowała, że doszczętnie skaziłam swoją duszę kłamstwami, bólem, smutkiem, który połączyłam z domieszką nienawiści. Krzyczałam sercem choć nie było słychać tego co chciałam. Krzyczałam słowami choć barwa głosu stała się neutralna. Krzyczałam duszą chociaż nikt nie słyszał tego co chciałam przekazać. I pomimo, że eksplodowałam i pozwoliłam sobie na kwadrans słabości to czuję, że moja niezależność i upartość jeszcze nie stoczyła tej jednej walki - najważniejszej walki na śmierć i życie.

Mija Cię w pośpiechu blisko setka osób wracających z utęsknieniem do domu lub biegnących na popołudniowy trening. Typowy marcowy dnień otoczony deszczową aurą. Tylko z Tobą nie jest jak na co dzień  prawda? Stoisz niezdolny do jakiegokolwiek ruchu. To dość irracjonalne  że serce złamało Ci się z hukiem  a nikt nie zauważył  nie podbiegł z pomocą. Nawet czas wciąż biegnie tym samym tempem.

definicjamiloscii dodano: 26 marca 2015

Mija Cię w pośpiechu blisko setka osób wracających z utęsknieniem do domu lub biegnących na popołudniowy trening. Typowy marcowy dnień otoczony deszczową aurą. Tylko z Tobą nie jest jak na co dzień, prawda? Stoisz niezdolny do jakiegokolwiek ruchu. To dość irracjonalne, że serce złamało Ci się z hukiem, a nikt nie zauważył, nie podbiegł z pomocą. Nawet czas wciąż biegnie tym samym tempem.

Nawet najtwardsi mają chwile  kiedy potrzebują klęknąć.

ejpatrzbrat dodano: 25 marca 2015

Nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć