głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika barbie_de_plastico

o  jesteś online. napisz. napisz do mnie. napisznapisznapisznapisz. w tym momencie  w tej chwili  teraz. proszę proszę napisznapisznapisz. bo zaraz się rozpadnę  bo zaraz mi serce pęknie  bo czekam na ciebie. no napisz. przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu  napisz. napisz pierwszy  bo ja już nie mam odwagi. napisznapisznapisznapisznapisz. o  już cie nie ma. kurwa.

charyzmatyczna dodano: 27 luty 2011

o, jesteś online. napisz. napisz do mnie. napisznapisznapisznapisz. w tym momencie, w tej chwili, teraz. proszę proszę napisznapisznapisz. bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. no napisz. przecież widzisz to żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. napisznapisznapisznapisznapisz. o, już cie nie ma. kurwa.

Traktuj mnie źle tak jak zawsze mnie traktujesz  bo kiedy Cię nie ma jest jeszcze gorzej.

charyzmatyczna dodano: 27 luty 2011

Traktuj mnie źle tak jak zawsze mnie traktujesz, bo kiedy Cię nie ma jest jeszcze gorzej.

Książe do mnie przypatatajał :D

charyzmatyczna dodano: 27 luty 2011

Książe do mnie przypatatajał :D

Lubisz blondynki ? Bo nie wiem czy się przefarbować..

charyzmatyczna dodano: 27 luty 2011

Lubisz blondynki ? Bo nie wiem czy się przefarbować..

Otworzyłam oczy i w końcu zrozumiałam. Dzisiaj  dzisiaj jest za późno.

charyzmatyczna dodano: 26 luty 2011

Otworzyłam oczy i w końcu zrozumiałam. Dzisiaj, dzisiaj jest za późno.

   teksty charyzmatyczna dodał komentarz: ;) do wpisu 24 luty 2011
Chcę tylko wiedzieć  do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.

charyzmatyczna dodano: 24 luty 2011

Chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.

na Jego opis 'czemu to wszystko musi być takie pojebane?!' parsknęłam śmiechem  rozsiadając się wygodniej na krześle. chyba logiczne  że mając kilka dziewczyn na raz życie nie będzie takie proste. przecież o każdą trzeba dbać  troszczyć się  no i przypadkiem nie doprowadzić do tego  żeby któraś z Nich   dowiedziała się o innej. te Jego chore ambicje.

charyzmatyczna dodano: 24 luty 2011

na Jego opis 'czemu to wszystko musi być takie pojebane?!' parsknęłam śmiechem, rozsiadając się wygodniej na krześle. chyba logiczne, że mając kilka dziewczyn na raz życie nie będzie takie proste. przecież o każdą trzeba dbać, troszczyć się, no i przypadkiem nie doprowadzić do tego, żeby któraś z Nich - dowiedziała się o innej. te Jego chore ambicje.
Autor cytatu: definicjamiloscii

to co  że idę przez świat sama. za to w zajebistych butach  :D

charyzmatyczna dodano: 24 luty 2011

to co, że idę przez świat sama. za to w zajebistych butach :D

Lubię pić z Tobą szampana lejącego się z butelki po wódce do kufla w którym normalni ludzie piją piwo..  3

kakaowaa dodano: 24 luty 2011

Lubię pić z Tobą szampana lejącego się z butelki po wódce do kufla w którym normalni ludzie piją piwo.. ;3

ten akurat nie jest mój.    teksty kakaowaa dodał komentarz: ten akurat nie jest mój. ;) do wpisu 23 luty 2011
Mówi  na miłość będzie jeszcze czas. Będzie czas po trzydziestce. Rozstańmy się. Rozejdźmy.  Rozerwijmy sny na pół.   W kawiarni jest gwarno i tłoczno. To trzy dni przed wigilią. Ona nie mówi nic. Nie zaprzecza. Nie krzyczy. Nie pyta. Nie walczy.  Wyjmuje z torby małe pudełko. Trąca nim niechcący herbatę z cytryną w małej filiżance. Ta wylewa się tak jak gorąca herbata z cytryną w małej filiżance   wylewa się na stół gdy jest trącona pudełkiem wyjętym z torby przez dziewczynę. Zalewa małe pudełko  zalewa stolik  zalewa ich samych. Jak nie wypłakane łzy. Jak łzy  które płaczą w nas.   Kapie. Pomalutku kapie. Małymi stróżkami zaczyna ściekać. Małe kropelki opadają łagodnie na podłogę.   Płacze.   Płacze stolik i podłoga.   Ona podaje mu pudełko  mówiąc: Tu są nasz plany  dzieci  wspólne dni.

kakaowaa dodano: 23 luty 2011

Mówi, na miłość będzie jeszcze czas. Będzie czas po trzydziestce. Rozstańmy się. Rozejdźmy. Rozerwijmy sny na pół. W kawiarni jest gwarno i tłoczno. To trzy dni przed wigilią. Ona nie mówi nic. Nie zaprzecza. Nie krzyczy. Nie pyta. Nie walczy. Wyjmuje z torby małe pudełko. Trąca nim niechcący herbatę z cytryną w małej filiżance. Ta wylewa się tak jak gorąca herbata z cytryną w małej filiżance - wylewa się na stół gdy jest trącona pudełkiem wyjętym z torby przez dziewczynę. Zalewa małe pudełko, zalewa stolik, zalewa ich samych. Jak nie wypłakane łzy. Jak łzy, które płaczą w nas. Kapie. Pomalutku kapie. Małymi stróżkami zaczyna ściekać. Małe kropelki opadają łagodnie na podłogę. Płacze. Płacze stolik i podłoga. Ona podaje mu pudełko, mówiąc: Tu są nasz plany, dzieci, wspólne dni.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć