 |
|
Byliśmy razem , spaliśmy z sobą , kochaliśmy się , miał mnie albo to ja miałam jego , niezależnie jak na to spojrzeć sens się nie zmienia.Najgorsze jest to że wcale go nie pamiętam , nie wiem jak wygląda , jak ma na imię ani kim tak naprawdę jest i czym się zajmuję.Mogę minąć się z nim na ulicy , w przejściu podziemnym , w autobusie , być z nim na tej samej imprezie , rozmawiać a nawet tańczyć i nie wiedzieć że on to on, nie mieć o tym bladego pojęcia. Zna mnie , wie jak wyglądam nago , wie jakie są w dotyku moje piersi , wie jaki odcień rzucają moje włosy w zetknięciu z ultrafioletem i wie jak komponuje się moje ciało z jego , a ja do cholery jasnej nawet nie wiem czy ma dużego, nie sądzisz że to jakaś paranoja ? / nacpanaaa
|
|
 |
|
Chciałabym być przez jeden dzień nim. Poczuć i zobaczyć jak żyje. Czy pamięta mnie. Czy ma moje prezenty, zdj, pamiątki. Czy żyje w jego sercu tak jak on w moim.
|
|
 |
|
Życie składa się z mówienia DZIEŃ DOBRY ludziom, których nie lubimy i DOWIDZENIA ludziom, na których nam zależy.
|
|
 |
|
są ludzie, za którymi się nie tęskni. szkoda, że do takich właśnie nie należysz.
|
|
 |
|
Każdego dnia zastanawiam się, dlaczego ON zauważył mnie, gdy tysiąc innych dziewczyn zauważyło jego.
|
|
 |
|
Kłótnie są po to , abyśmy zrozumieli jak wiele znaczy dla nas ta druga osoba...
|
|
 |
|
nie pij w czasie jazdy, za dużo się rozlewa.
|
|
 |
|
Czasami,ostatnio dziwnie często miewam wrażenie że to nie moje życie.Że coś się komuś pomyliło, zjebało , schrzaniło , cokolwiek. że po prostu pewnego dnia wracałam naćpana do domu i zasnęłam , na ulicy , w rowie , w parku , gdziekolwiek i to wszystko mi śni.To co dzieje się wokół nie jest prawdziwe a ja zaraz się obudzę,otrzepię i z kacem głównie tym moralnym wrócę do siebie.I wszystko będzie dobrze,i wszystko będzie takie jak przedtem.I znowu odnajdę sens we wszystkim i w niczym.Muszę tylko się obudzić,otworzyć te cholerne oczy.Nie mogę tam tak leżeć,przecież robi się coraz jaśniej i zaraz ludzie zaczną wychodzić do pracy / nacpanaaa
|
|
 |
|
mam to gdzieś , to znaczy nie mam ale postanowiłam że będę mieć. Może mi się uda , a jak nie to jest przecież wódką i są jeszcze prochy , teraz to właściwie nawet nie chcę żeby się udało , przecież lubię wódkę i lubię prochy, czy to więc znaczy że może się nie udać skoro dzięki temu mogę się naćpać i napierdolić ? / nacpanaaa
|
|
 |
|
Czułam się tak,jakby klatka piersiowa zapadła mi się w miejscu, w którym kiedyś było serce.
|
|
|
|