 |
|
Bo przy właściwym mężczyźnie wszystko będzie Ci wolno, nic nie będziesz musiała.
|
|
 |
|
Trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć i nieco różnym, by się kochać.
|
|
 |
|
Trochę się boisz, nie chcesz tego przerabiać znów. Tych rozstań i powrotów. Kłótni i szaleństwa. Zazdrości i wyłączności. Wiecznego zastanawiania się i myśli o tym, co może pójść nie tak. Ten jeden, jedyny raz nie chcesz już wróżyć z fusów. Nie chcesz znać przyszłości, zapominasz o przeszłości. Liczy się to, co teraz.Zapomniałaś, jak to jest.
|
|
 |
|
miłość jest wtedy, kiedy trzeźwy czy pijany dzwonisz do tej samej kobiety.
|
|
 |
|
"Zdaje się, że tej dziewczynie potrzeba tysiąca przytuleń, by wymazać cały smutek, który niesie na swoich ramionach." — Jessica Sorensen
|
|
 |
|
Człowieku, ucz się tańczyć, bo cóż będą z Tobą robić aniołowie w niebie.
|
|
 |
|
~Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł..
|
|
 |
|
Można marzyć o wakacjach nad przejrzystym morzem w Chorwacji, albo w słonecznym Egipcie. Można marzyć o panamerze turbo albo jakimkolwiek bmw w matowej czerni. Można marzyć o własnej willi nad morzem, wycieczce dookoła świata, podróży na księżyc, kolacji z idolem, psie najdroższej rasy, wygraniu extra pensji w lotto... A można też marzyć o najpiękniejszym spokoju doświadczanym każdego dnia, o braku jakichkolwiek dźwięków tuż po obudzeniu i przed zasypianiem, o życiu bez nieustannych męczarni, bez snów o wojnie, bez codziennych wojen z otaczającymi nas ludźmi, o życiu wartym przeżycia..
|
|
 |
|
Ludzie podnoszą się ze wszystkich upadków i przeciwności losu. Po stracie najbliższych, bez których -zdawać się mogło- nie mogli żyć, poważnych chorobach i wypadkach. Podnoszą się bo mają wsparcie, opiekę i jest im lżej. Godzą się z codziennością, z którą stoczyli krwawą walkę i żyją szczęśliwi. W mniejszym lub większym stopniu, ale SZCZĘŚLIWI. Ja mogę im tylko pozazdrościć..
|
|
 |
|
Gdyby było normalnie to można byłoby żyć. Ale nie jest normalnie. Nie jest nawet odrobinę normalnie, przez co byłoby znośnie. Nie ma po co się budzić, bo z każdym dniem można bardziej oszaleć, albo zrobić coś niewybaczalnego. Po co więc warto żyć? Po to, aby trzaskać drzwiami, wysłuchiwać oszczerstw, wariować z braku sił i niemocy? Zdecydowanie nie..
|
|
 |
|
Ja po prostu nie zdążyłem Ci powiedzieć.Jak bardzo kocham Cie i wszystko zrobie dla Ciebie.Dzisiaj sklejam serce, bo jest porozrywane.Tak się kochaliśmy lecz być razem nie było nam dane
|
|
|
|