|
Zostaw na moment kumpli, zaraz wrócisz na rejon
Jeśli warci są czegoś no to to zrozumieją
To się właśnie zaczęło, nie możesz się wycofać
Nie masz nic do stracenia powiedz jej, że ją kochasz
|
|
|
Właśnie dziś wyznaj bracie to, że za nią szalejesz
Zaoferuj jej szczęście no i wyjaw co czujesz
Popatrz w oczy i powiedz, że na nie zasługuje
Przecież wiesz doskonale ile dla ciebie znaczy
Jak to prześpisz to nigdy sobie już nie wybaczysz
Kup jej wspaniałe kwiaty, potem zaproś na kawę
Dziś masz szanse, a jutro może być już po sprawie
|
|
|
Bo jak drugiej osobie zależy to nigdy nie
przestanie walczyć, nie odejdzie. Mimo
wszystkich przeciwności i przykrości będzie
obok, bo prawdziwa miłość nigdy nie minie.
Pamiętaj, że to zdarza się tylko raz, więc jak
już masz taką osobę to nie zepsuj tego.
|
|
|
Jeszcze tyle mogliśmy przeżyć razem, ale nagle
coś Ci się odwidziało.
|
|
|
Wiem, że już nigdy nie będzie tak perfekcyjnie
jak było. Zmieniłam się. Zmieniło mnie Jego
odejście, tak bardzo bolące. Zmieniły mnie
bezsenne noce, łzy i tęsknota. Po długim czasie
przestałam sobie zadawać pytania dlaczego
odszedł. Zaczęłam żyć chociaż było to trudne,
przecież miałam jeszcze dla kogo. Dla
przyjaciół, którzy mnie nie opuścili. Najgorsze
były wieczory i noce. Wtedy wracało wszystko.
Do dziś chwilami wraca tylko z jedną różnicą.
Nie kocham Go już ale mi zależy. Tylko tyle.
Mam dystans do Niego. Nikt nie zwróci mi
tamtych chwil. Czas biegnie nieubłaganie.
Nieodwracalne decyzję z którymi czas się
pogodzić.
|
|
|
Chciałabym mieć tą pewność, że to co robie nie okaże się błędem.
|
|
|
|
W poniedziałek, mam takie wrażenie, że mogę zacząć wszystko od początku, że mogę zacząć wszystko jeszcze raz, lepiej.
|
|
|
"Wiem, że nie mogę zrobić kolejnego kroku ku Tobie, bo czeka mnie tylko rozczarowanie. Czy nie wiesz, że nie jestem już Twoim duchem? Straciłeś miłość, którą kochałam najbardziej. Nauczyłam się żyć, na wpół żywa."
|
|
|
długo myślałam nad moimi częstymi wizytami w szpitalu, u lekarzy czy też po prostu opuszczaniu lekcji w szkole. przecież nic nie bierze się bez przyczyny. każdy, nawet ten najmniejszy z objawów ma swój powód. a co jeśli moje obawy się sprawdzą? co jeśli naprawdę jestem na tyle poważnie chora, że mogę umrzeć? czasem płaczę w nocy i zasypiam nad ranem. czasem płaczę tylko dlatego, bo boję się zasnąć, ze strachu, że mogę się już nie obudzić. / erirom
|
|
|
Wszyscy znamy kogoś, komu chcielibyśmy z
całego serca zajebać..
|
|
|
Musisz mieć stabilność najpierw w swoim życiu, zanim zaczniesz dzielić je z kimś innym
|
|
|
szanuj siebie na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia.
|
|
|
|