 |
To się jeszcze nie zagoiło, jest jak świeża rana - niby nie krwawi, ale wystarczy dotknąć mocniej, nieostrożnie i wszystko zaczyna się od nowa.
|
|
 |
Nikt nie powiedział, że dobre decyzje nie będą Cię ranić.
|
|
 |
'na pocieszenie powiem Ci, że jest jednak nadzieja. Za pięć, sześć lat on będzie cię wspominać jako chodzący ideał. Może nawet będzie chciał do ciebie wrócić.
Mam nadzieję, że będziesz wtedy na tyle silny aby spuścić go na pysk po schodach. // pokolenie ikea
|
|
 |
nie lubię jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi.
|
|
 |
ta pierwsza miłość pozostanie w nas na zawsze.
|
|
 |
tam, gdzie nie ma walki, nie ma siły.
|
|
 |
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów."
|
|
 |
"Pokłóciłam się z mężem. W emocjach powiedziałam mu, żeby zabrał wszystko co ma cennego i się wynosił. Mąż wyjął walizkę, złapał mnie i zaczął... upychać do walizki mówiąc, że nie zamierza rezygnować ze swojego majątku."
|
|
 |
"Mała, demonstrowanie swojej seksualności nie jest dobrą metodą na zdobycie prawdziwego Gentleman'a. Rzecz nie polega na tym, by udało Ci się go podniecić - to żadne osiągnięcie. Nie chodzi o to, czy go podniecisz, sztuka polega na tym, żeby wciąż miał na Ciebie ochotę, choć został zaspokojony."
"Jeśli tylko chcesz..." [G]
|
|
 |
"Mała, demonstrowanie swojej seksualności nie jest dobrą metodą na zdobycie prawdziwego Gentleman'a. Rzecz nie polega na tym, by udało Ci się go podniecić - to żadne osiągnięcie. Nie chodzi o to, czy go podniecisz, sztuka polega na tym, żeby wciąż miał na Ciebie ochotę, choć został zaspokojony."
"Jeśli tylko chcesz..." [G]
|
|
 |
|
Pamiętasz mnie? Pamiętasz kolor moich oczu? A pamiętasz barwę mojego głosu? Pamiętasz to, kiedy pierwszy raz usłyszałeś mój głos, i spławiłam Cię, bo nie miałam czasu, wtedy się pokłóciliśmy. Pamiętasz tą pierwszą kłótnie? Po której nie odzywaliśmy się do siebie przez tydzień. Pamiętasz to? Najdłuższy okres, kiedy nie rozmawialiśmy ze sobą. Okres, w którym trudno Nam było odezwać się do siebie. Po tygodniu jednak to Ty przeprosiłeś. Pamiętasz te pierwsze przeprosiny? Pierwsze i nie ostatnie. Pamiętam to jeszcze, że nigdy nikogo nie przepraszałeś. Byłeś zimnym draniem i nie potrafiłeś wydusić z siebie tych słów. Do mnie jednak się przełamałeś.Pokazałeś mi,że jestem dla Ciebie kimś bliskim. Pamiętasz to? Bo ja bardzo dokładnie. Pamiętam, kiedy przyznałeś się, że jesteś zimny, ale, że nie chcesz mnie ranić. Przyznałeś się do błędu, i po raz pierwszy przyznałeś mi rację. Pamiętasz? Pamiętasz tą przyjaźń ponad wszystko? Powiedz mi teraz, co się z Nami stało? Gdzie to wszystko jest?
|
|
|
|