 |
Miałem sen i wiem że Tobie też to się przyśni, jak oni wiszą na drzewach zamiast liści.
|
|
 |
To moje życie, tak to moja droga. Z uśmiechem budzę się, każda chwila jest nowa.
|
|
 |
Mam pokój z widokiem, który ciągle mnie przygnębia, bo pamiętam tamten cyrk pod blokiem i tamte święta.
|
|
 |
Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać. Ktoś cię kocha, to Ty też się naucz kochać.
|
|
 |
Nie wiem co to rozsądek, tylko emocje mówią prawde dla mnie.
|
|
 |
Chcę mówić, że kocham może czasem nie warto. Czasem nie potrafię już nawet spokojnie zasnąć.
|
|
 |
Wielu odpuściło i dało sobie spokój. Ja proszę o drugą szansę, bądź na każdym kroku.
|
|
 |
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć. Są chwile, w których żałuję, że się poznaliśmy.
|
|
 |
Wciąż nie potrafimy dbać o ulice, a chcemy podbijać kosmos i dzielić się księżycem.
|
|
 |
Podnoszę się po klęsce, bo w sercu mam nadzieję co kiedyś było niemożliwe dzisiaj nie istnieje.
|
|
 |
Jesteś psem, psem co nie sięga do gardła. Tu przez szum twoich plotek przebija się ta prawda.
|
|
 |
Kilka zaufanych twarzy, które ze mną idą w przód. Choćbym szedł przez burzę śniegu pod nogami pękał lód.
|
|
|
|