głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ballantine

tęsknię  nie potrafię sobie poradzić   mówiła mi przez łzy. nie żałuję żadnej chwili spędzonej z Nim  naszych wypadów za miasto  uciekania przed policją  jarania zielska. wiedziałam doskonale  że diluje. zdawałam sobie sprawę  że kiedyś wpadnie  że pójdzie siedzieć. traktował mnie jak księżniczkę  zabierał wszędzie gdzie chciałam. nieba mi przychylał. a ja jestem zwykłą dziewczyną  z biednej rodziny   ciągnęła   podobało mi się to. to moja wina  chciał dla mnie jak najlepiej. kocham go.   pokazuje listy   pisze do mnie codziennie  kontrolują naszą korespondencję. widziałam go kilka razy.  jesteście naprawdę dobraną parą   wyszeptałam i objęłam ją ramieniem   niedługo wyjdzie i będzie dobrze  obiecuję.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

tęsknię, nie potrafię sobie poradzić - mówiła mi przez łzy. nie żałuję żadnej chwili spędzonej z Nim, naszych wypadów za miasto, uciekania przed policją, jarania zielska. wiedziałam doskonale, że diluje. zdawałam sobie sprawę, że kiedyś wpadnie, że pójdzie siedzieć. traktował mnie jak księżniczkę, zabierał wszędzie gdzie chciałam. nieba mi przychylał. a ja jestem zwykłą dziewczyną, z biednej rodziny - ciągnęła - podobało mi się to. to moja wina, chciał dla mnie jak najlepiej. kocham go. - pokazuje listy - pisze do mnie codziennie, kontrolują naszą korespondencję. widziałam go kilka razy. -jesteście naprawdę dobraną parą - wyszeptałam i objęłam ją ramieniem - niedługo wyjdzie i będzie dobrze, obiecuję.

miłość jest wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu  nawet do słońca. podskakujesz z radości do chmur  robiąc z nich big milki. miłość jest wtedy gdy szkoła przestaje być istotna. liczą się tylko spotkania z ukochanym. miłość jest wtedy kiedy nie potrzebujesz dużo fajek by przeżyć dzień. miłość jest wtedy gdy jesteś na suficie zamiast na ziemii. miłość jest oczywista  beztroska  cudowna.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

miłość jest wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu, nawet do słońca. podskakujesz z radości do chmur, robiąc z nich big milki. miłość jest wtedy gdy szkoła przestaje być istotna. liczą się tylko spotkania z ukochanym. miłość jest wtedy kiedy nie potrzebujesz dużo fajek by przeżyć dzień. miłość jest wtedy gdy jesteś na suficie zamiast na ziemii. miłość jest oczywista, beztroska, cudowna.

telefon milczy. wino się kończy  fajki również. płaczesz  wodoodporny tusz nie wytrzymuje. tak bardzo śpieszyłaś się do dorosłości  dziś żałujesz. tęsknisz za tą beztroską. marzysz by kochać tylko na chwilę  nie na zawsze. wiesz  ja też.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

telefon milczy. wino się kończy, fajki również. płaczesz, wodoodporny tusz nie wytrzymuje. tak bardzo śpieszyłaś się do dorosłości, dziś żałujesz. tęsknisz za tą beztroską. marzysz by kochać tylko na chwilę, nie na zawsze. wiesz, ja też.

ostatnio ktoś przypierdolił mi w serce.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

ostatnio ktoś przypierdolił mi w serce.

nie wybrał mnie przez swoją głupotę. nie lubię sukienek i szpilek  wolę dresy  rap zamiast popu i koncerty zamiast klubowych melanży. nie byłam jego wymarzoną księżniczką. myślę o szkole  pisaniu  przyjaciołach i muzyce  a nie shoppingu czy nowych kosmetykach. palę szlugi  a nie obciągam. mam mózg  nie wodę.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

nie wybrał mnie przez swoją głupotę. nie lubię sukienek i szpilek, wolę dresy, rap zamiast popu i koncerty zamiast klubowych melanży. nie byłam jego wymarzoną księżniczką. myślę o szkole, pisaniu, przyjaciołach i muzyce, a nie shoppingu czy nowych kosmetykach. palę szlugi, a nie obciągam. mam mózg, nie wodę.

bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię   mieć tak dobry humor  walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu  jak daję radę. prawda jest taka  że uśmiecham się  by pokazać ludziom  że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił  jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem   czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham  ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna  która spadła  po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy   to coś co pozwala mi funkcjonować  i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się   ale nie jestem szczęśliwa  absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden  jedyny raz   rok temu  i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni   bo nigdy już nie będzie tak samo.   veriolla

veriolla dodano: 29 kwietnia 2012

bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię - mieć tak dobry humor, walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu, jak daję radę. prawda jest taka, że uśmiecham się, by pokazać ludziom, że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił, jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem - czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham, ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna, która spadła, po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy - to coś co pozwala mi funkcjonować, i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się - ale nie jestem szczęśliwa, absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden, jedyny raz - rok temu, i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni - bo nigdy już nie będzie tak samo. / veriolla

i mimo tego  że jesteś totalnym skurwysynem  dla którego zwykła trawa w samarce jest ważniejsza ode mnie  to kocham Cię  kocham Cię całą pikawą  Baranie.

waniilia dodano: 21 kwietnia 2012

i mimo tego, że jesteś totalnym skurwysynem, dla którego zwykła trawa w samarce jest ważniejsza ode mnie, to kocham Cię, kocham Cię całą pikawą, Baranie.

nie jestem szczupła  nie mam zajebistych ocen  na pierwszy rzut oka wydaję się dosyć zwyczajna. moje wnętrze jest inne. bardzo trudne do ogarnięcia  ale gdy rozwikłasz to co się w nim kryje  jest piękne. totalnie inne niż u ludzi  których dotychczas poznałeś. warto zaryzykować  by poznać mnie naprawdę   taką spokojną  ułożoną  cichą. warto zdobywać moje serce  kawałek  po kawałku. bo potrafię kochać jak nikt inny.

waniilia dodano: 21 kwietnia 2012

nie jestem szczupła, nie mam zajebistych ocen, na pierwszy rzut oka wydaję się dosyć zwyczajna. moje wnętrze jest inne. bardzo trudne do ogarnięcia, ale gdy rozwikłasz to co się w nim kryje, jest piękne. totalnie inne niż u ludzi, których dotychczas poznałeś. warto zaryzykować, by poznać mnie naprawdę - taką spokojną, ułożoną, cichą. warto zdobywać moje serce, kawałek, po kawałku. bo potrafię kochać jak nikt inny.

tylko On we mnie wierzył  codziennie powtarzając mi 'dasz radę'. tylko On nadawał kolor szarym barwom mojego życia. tylko On dbał o każdy mój uśmiech. tylko On trwał przy mnie z każdym dniem coraz bardziej. tylko On wiedział co czuję  patrząc mi w oczy. tylko On rozumiał moje trzy kropki w smsie. tylko On wiedział o mnie wszystko. tylko przy Nim poznałam najpiękniejszą formę przyjaźni. tylko On to wszystko zjebał  przeobrażając to w jakąś dziwną formę uczuć.   veriolla

veriolla dodano: 15 kwietnia 2012

tylko On we mnie wierzył, codziennie powtarzając mi 'dasz radę'. tylko On nadawał kolor szarym barwom mojego życia. tylko On dbał o każdy mój uśmiech. tylko On trwał przy mnie z każdym dniem coraz bardziej. tylko On wiedział co czuję, patrząc mi w oczy. tylko On rozumiał moje trzy kropki w smsie. tylko On wiedział o mnie wszystko. tylko przy Nim poznałam najpiękniejszą formę przyjaźni. tylko On to wszystko zjebał, przeobrażając to w jakąś dziwną formę uczuć. / veriolla

kiedyś? wszystko wyglądało inaczej. gotowałam obiady. wyprowadzałam psa na spacer. myłam okna. szłam do szkoły  zostając w niej do 17. nie spałam popołudniami. robiłam pyszne kanapki. spędzałam czas z rodzicami. oglądałam mnóstwo filmów. spotykałam się z przyjaciółmi. częściej chodziłam na imprezy. przyklejałam na ścianę kolejne zdjęcia. a każda  nawet najgłupsza czynnośc była piękna. dlaczego ? bo w międzyczasie dostawłam kilka smsów o treści: 'no  uśmiechaj się'  bądź też odbierałam telefon i słyszałam cudowne: 'już nie przeszkadzam   chciałem tylko usłyszeć jak oddychasz'. a teraz  wszysto zniknęło   łącznie z uśmiecham na mojej twarzy.   veriolla

veriolla dodano: 14 kwietnia 2012

kiedyś? wszystko wyglądało inaczej. gotowałam obiady. wyprowadzałam psa na spacer. myłam okna. szłam do szkoły, zostając w niej do 17. nie spałam popołudniami. robiłam pyszne kanapki. spędzałam czas z rodzicami. oglądałam mnóstwo filmów. spotykałam się z przyjaciółmi. częściej chodziłam na imprezy. przyklejałam na ścianę kolejne zdjęcia. a każda, nawet najgłupsza czynnośc była piękna. dlaczego ? bo w międzyczasie dostawłam kilka smsów o treści: 'no, uśmiechaj się', bądź też odbierałam telefon i słyszałam cudowne: 'już nie przeszkadzam , chciałem tylko usłyszeć jak oddychasz'. a teraz, wszysto zniknęło - łącznie z uśmiecham na mojej twarzy. / veriolla

a dziś czuję 'nic'. takie jedno  wielkie  dosłowne 'nic'. nikt nie budzi mnie czułymi słowami. nikt nie pisze już smsów na dobranoc. nikt nie zwraca uwagi na mój uśmiech  i czuję się niepotrzebna. i wiem  że mógłby być ktoś inny. mogłabym z kim innym chodzić na spacery  i marzyć obok kogoś innego. ale ja tego nie chcę. wolę nie czuć nic  niż cokolwiek   do kogoś innego  niż do Niego ..   veriolla

veriolla dodano: 14 kwietnia 2012

a dziś czuję 'nic'. takie jedno, wielkie, dosłowne 'nic'. nikt nie budzi mnie czułymi słowami. nikt nie pisze już smsów na dobranoc. nikt nie zwraca uwagi na mój uśmiech, i czuję się niepotrzebna. i wiem, że mógłby być ktoś inny. mogłabym z kim innym chodzić na spacery, i marzyć obok kogoś innego. ale ja tego nie chcę. wolę nie czuć nic, niż cokolwiek , do kogoś innego, niż do Niego .. / veriolla

a ponownie wypowiedziane 'przepraszam' nie miało już żadnego sensu. każde objęcie  i słowa  że od dziś się zmieni  stawały się czymś w rodzaju strzały  która przebijała środek serca i wstrzykiwała w nie truciznę w postaci kłamstwa. to spojrzenie  które kiedyś miało w sobie tak mnóstwo uczucia  dziś ukazywało tylko fałsz i złudną nadzieję. nie było mowy o zmianie. nie było szansy na inne  lepsze życie. nie było możliwości  by stał się tym człowiekiem  w którym kiedyś się zakochałam. tamten On umarł. umarł z dniem w którym pierwszy raz wypowiedział w moją stronę słowo 'przepraszam'.   veriolla

veriolla dodano: 14 kwietnia 2012

a ponownie wypowiedziane 'przepraszam' nie miało już żadnego sensu. każde objęcie, i słowa, że od dziś się zmieni, stawały się czymś w rodzaju strzały, która przebijała środek serca i wstrzykiwała w nie truciznę w postaci kłamstwa. to spojrzenie, które kiedyś miało w sobie tak mnóstwo uczucia, dziś ukazywało tylko fałsz i złudną nadzieję. nie było mowy o zmianie. nie było szansy na inne, lepsze życie. nie było możliwości, by stał się tym człowiekiem, w którym kiedyś się zakochałam. tamten On umarł. umarł z dniem w którym pierwszy raz wypowiedział w moją stronę słowo 'przepraszam'. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć