 |
- widzisz jej łzy ? - nie . - na tym właśnie polega obojętność...
|
|
 |
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje.
|
|
 |
'Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia? - Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam.'
|
|
 |
i znów mam ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę.
|
|
 |
po raz pierwszy napis na papierosach `palenie zabija` brzmiał jak obiecująca zachęta..
|
|
 |
teraz bardzo żałuję, że wtedy na pożegnanie nie wtuliłam się w Ciebie tak mocno, że nie mógł byś wydusić z siebie ani słowa.
|
|
 |
Najchętniej ? Najchętniej przywaliłabym Ci z całej siły w twarz ! Albo nie.! Najchętniej to bym się do Ciebie przytuliła i po prostu pocałowała ...'
|
|
 |
dam Ci tyle szacunku, ile dostałam od Ciebie.
|
|
 |
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
|
|
 |
pominąłeś jeden mały, nieistotny szczegół. - moje uczucia.
|
|
 |
cześć, kocham cię, pamiętasz?
|
|
 |
Zazwyczaj wieczorami mam ochotę na herbatę i na życie z Tobą, wiesz?
|
|
|
|