 |
|
wraz ze spadającymi płatkami śniegu unosi się nasza szczeniacka miłość.
|
|
 |
|
i jestem taka nieogarnięta i taka pierdolnięta i czasem zakręcona i odrzucona , zagubiona i zraniona , zostawiona i porzucona
|
|
 |
|
i wiesz , że nie ma ze mną lekko . że jestem niedojrzałą nastolatką , zakręconą , potrafiącą zagadać na śmierć i wiem , że często kiedy ględzę Ci nad uchem z dobrą godzinę specjalnie zamykasz mi usta pocałunkiem i znam na wylot te Twoje sposoby kiedy próbujesz robić wszystko żebym chociaż na chwilę zasnęła byś mógł odpocząć od ruchu jaki robię . wytrzymujesz to , że skaczę jak opętana po łóżku , podłodze i zrywając się tańczę w najmniej oczekiwanym momencie . nie grzeszę urodą , moje czarne długie włosy często się kręcą i przepraszam Cię , że zawsze kiedy chcesz się położyć obok mnie zaplączesz się w nie i musisz znosić moje krzyki . przepraszam że cię męczę, duszę i śmieje, że śpiewam a nie umiem i robię z siebie debila kiedy masz zły humor , ale nie złość się . mogę udawać największego debila by ponownie zobaczyć na Twojej twarzy ten cudowny uśmiech który tak cholernie uwielbiam
|
|
 |
|
Daje słowo, oddałabym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą
|
|
 |
|
nie jestem wulgarna , toleruję wszystkich i nie oceniam ludzi których nie znam . i fakt , nie gadałam z nią , nie mam pojęcia jaka jest , raz w życiu wymieniłyśmy się jednym sztucznym uśmiechem i poza boczeniem się na siebie i udawaniem , że nic do siebie nie mamy nic nas nie łączy . oprócz tego , że jest najlepszą koleżanką mojego mężczyzny i wiem , że nic oprócz tego ich nie łączy i choć to zupełnie nie w moim stylu przechodząc koło niej przyjebała bym jej w ten gruby paskudny ryj na którym nigdy jeszcze nie widziałam uśmiechu
|
|
 |
|
Niektóre znajomości chciałabym zacząć od nowa
|
|
 |
|
Nie potrafię wyrzucić go z moich myśli
|
|
 |
|
Oddalasz się coraz bardziej a ja nie potrafię Cię zatrzymać
|
|
 |
|
Jest już jesień, bez wątpienia. Od samego rana padał deszcz. Nikt nie miał nadziei, że pojawi się słońce, choć na chwile, ale ja ją miałam. Bo od kilku dni wiedziałam, że przyjdziesz dziś do mnie, a to tylko po to, żebyśmy mogli się zobaczyć przez piętnaście minut. Czekałam na Ciebie od samego rana. A gdy już przyszedłeś do mnie, lekko mżyło, staliśmy przed szkołą, dałeś mi buziaka i na moją twarz padło kilka ciepłych promieni słońca.
|
|
 |
|
... A sposób w jaki obdarowywał ją swoimi spojrzeniami, był po prostu nie do opisania.
|
|
 |
|
Za każdym razem kiedy patrzę w Twoje oczy widzę coś nowego. Z każdym dniem coś w Tobie odkrywam. Każda z tych rzeczy sprawia, że kocham Cię coraz to bardziej.
|
|
 |
|
Weź mnie za rękę i chodź szukać szczęścia.
|
|
|
|