głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika baginsowa

Tęsknię. Tesknię cholernie  bo już nigdy nie posmakuję tego szczęścia  a to co mi pozostało to tylko tęsknić. Każde wspomnienie o tym powoduje uśmiech  ale i łzy.. Żyję głupią nadzieją  że może jeszcze kiedyś spotkam go przypadkiem na ulicy i będzie mi dane jeszcze raz na niego spojrzeć  mimo  ze mam tą świadomość  ze on odwrociłby wzrok i przeszedł bokiem.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Tęsknię. Tesknię cholernie, bo już nigdy nie posmakuję tego szczęścia, a to co mi pozostało to tylko tęsknić. Każde wspomnienie o tym powoduje uśmiech, ale i łzy.. Żyję głupią nadzieją, że może jeszcze kiedyś spotkam go przypadkiem na ulicy i będzie mi dane jeszcze raz na niego spojrzeć, mimo, ze mam tą świadomość, ze on odwrociłby wzrok i przeszedł bokiem.

Kochasz mnie wystarczająco  by pozwolić mi odejść...?

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Kochasz mnie wystarczająco, by pozwolić mi odejść...?

Włożyła słuchawki do uszu  położyła się na łóżku  wzięła telefon do ręki i zaczęła pisać sms a z bólem  ze łzami w oczach. Chciała nacisnąć 'wyślij'  ale nie miała odwagi tego wysłać...

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Włożyła słuchawki do uszu, położyła się na łóżku, wzięła telefon do ręki i zaczęła pisać sms-a z bólem, ze łzami w oczach. Chciała nacisnąć 'wyślij', ale nie miała odwagi tego wysłać...

Czy zauważyłeś  że najbardziej tęsknimy za tymi  którzy są obok nas  a my nie możemy ich mieć?

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Czy zauważyłeś, że najbardziej tęsknimy za tymi, którzy są obok nas, a my nie możemy ich mieć?

Nie tęsknimy za ludźmi  których kochamy. Tęsknimy za cząstką nas samych  którą oni ze sobą zabierają.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Nie tęsknimy za ludźmi, których kochamy. Tęsknimy za cząstką nas samych, którą oni ze sobą zabierają.

Miłość to jest to  co pozostaje  gdy zabrane zostało już wszystko. Nawet nadzieja.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Miłość to jest to, co pozostaje, gdy zabrane zostało już wszystko. Nawet nadzieja.

Nie pokazuj ludziom  że na czymś Ci zależy  bo dajesz Im wtedy broń do ręki.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Nie pokazuj ludziom, że na czymś Ci zależy, bo dajesz Im wtedy broń do ręki.

Wbrew pozorom podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na wszystko wyjebane.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Wbrew pozorom podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na wszystko wyjebane.

Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie  wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją  jej założył  nie słuchając sprzeciwów z jej strony. Wziął ją na ręce  tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie  jednego z budynków.   Ty  tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek  było mi szkoda.   powiedział  udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.   To należy do mnie.   powiedział z uśmiechem  ściągając z niej bluzę.   a to do mnie.   powiedziała  całując go namiętnie.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. Wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - To należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.

Stanęła naprzeciwko niego patrząc w jego piękne błękitne oczy które codziennie patrzą na nią z czułością  położyła dłoń na swoim sercu mówiąc  Przepraszam że to powiem ale muszę się przyznać że się zakochałam w Tobie i musiałam to powiedzieć nawet jeśli Ty tego nie czujesz. Spuściła swoją rękę z serca. On podszedł do niej nachylił się ku niej i szepnął cichutko   Przykro mi ale muszę Cię zamartwić. Odgarnął jej kosmyk włosów za ucho  łzy spłynęły jej po policzkach on znowu szepnął tym razem patrząc jej prosto w oczy   Też się w Tobie zakochałem. Pogładził lekko jej policzek i złożył na jej zimnych ustach delikatny i czuły pocałunek który rozpalił jej serce a zarazem usta.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Stanęła naprzeciwko niego patrząc w jego piękne błękitne oczy które codziennie patrzą na nią z czułością, położyła dłoń na swoim sercu mówiąc -Przepraszam że to powiem ale muszę się przyznać że się zakochałam w Tobie i musiałam to powiedzieć nawet jeśli Ty tego nie czujesz. Spuściła swoją rękę z serca. On podszedł do niej nachylił się ku niej i szepnął cichutko - Przykro mi ale muszę Cię zamartwić. Odgarnął jej kosmyk włosów za ucho, łzy spłynęły jej po policzkach on znowu szepnął tym razem patrząc jej prosto w oczy - Też się w Tobie zakochałem. Pogładził lekko jej policzek i złożył na jej zimnych ustach delikatny i czuły pocałunek który rozpalił jej serce a zarazem usta.

On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz  że nie chodzi mi o wygląd. Inni  którzy zabiegali o moje względy chcieli od razu odkryć wszystkie karty. Poukładać puzzle i prosić o rękę. On tego nie robi. Zadaje pytania  których nikt inny nigdy mi nie zadał. Jego w istocie interesuje to co myślę  mówię  robię  dokąd idę. Kiedy czytam książkę  on chce wiedzieć co czuję po pierwszym rozdziale. Co mi się nie podobało... Co bym zmieniła... Kiedy płaczę nie próbuje mnie rozśmieszyć. Po prostu jest. Tak samo  gdy jestem smutna. Robi mi herbatę  siada naprzeciw mnie po turecku i wpatruję się we mnie tymi swoimi niebieskimi oczami. Polubiłam jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz, że nie chodzi mi o wygląd. Inni, którzy zabiegali o moje względy chcieli od razu odkryć wszystkie karty. Poukładać puzzle i prosić o rękę. On tego nie robi. Zadaje pytania, których nikt inny nigdy mi nie zadał. Jego w istocie interesuje to co myślę, mówię, robię, dokąd idę. Kiedy czytam książkę, on chce wiedzieć co czuję po pierwszym rozdziale. Co mi się nie podobało... Co bym zmieniła... Kiedy płaczę nie próbuje mnie rozśmieszyć. Po prostu jest. Tak samo, gdy jestem smutna. Robi mi herbatę, siada naprzeciw mnie po turecku i wpatruję się we mnie tymi swoimi niebieskimi oczami. Polubiłam jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję.

Gdy ją ujrzał  uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły  tak  jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych  niebieskich oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy  od dłużego czasu  poczuła  że ma wszystko czego potrzebowała.

julciovaa dodano: 15 marca 2013

Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, niebieskich oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć