 |
-wiem, że jestem błędem twojego życia, codziennym problemem, ale wybacz mi... -wiesz.. mama mówi, że z problemami najlepiej się przespać ;>
|
|
 |
uwielbiam imprezować, wtedy czuję, że żyję. uwielbiam zastanawiać się ile towaru wziąć od znajomego, żeby sprzedać na dyskotece. alkohol, seks, narkotyki, zioło- to jest to. uwielbiam też, kiedy mam wolny dom, kiedy podczas seksu on całuje mnie po szyi. ubóstwiam jego zapach, jego oczy kiedy jest mu dobrze. kocham się kochać, ale nie cierpię kochać kogoś.
|
|
 |
. Bardzo , super , świetnie | dzyndzel ♥
|
|
 |
|
no , super , fajnie . spierdalaj .
|
|
 |
. Kocha , nie kocha , kocha , nie kocha , kocha , nie kocha .. Kiedy został jej ostatni płatek dowiedziała się , że on .. on jednak kocha ! ♥ | dzyndzel ♥
|
|
 |
. w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju . te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko . ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni . nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia . byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem . kiedy zabrał ręce , odsłaniając jej oczy , dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych , zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy . – tyle dni jesteśmy razem . spójrz na te wszystkie promyki . zobacz , ile ciepła dają . właśnie taka jest moja miłość do Ciebie . kocham Cię . – powiedział sprawiając , że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople , w których odbijała się cała paleta barw . | dzyndzel ♥
|
|
 |
. Wiesz ? Czasami mam taką cichą nadzieję , że mnie na prawdę kochasz , że coś do mnie czujesz . Jeszcze ona podtrzymuje mnie przy chęci życia .. A wiesz czego się obawiam najbardziej ? Rozczarowania . | n
|
|
 |
. szłam przez osiedle z kumpelą i Jej znajomymi . nigdy ich nie lubiłeś . śmiejąc się i żartując nagle zauważyłam jak idziesz z kumplami - jak zwykle sporą ekipą . zatrzymaliście się , Ty wyrzuciłeś fajke , rozcierając ją nogą na asfalcie . spojrzałeś wrogo na kolesi koło mnie . ' miałaś być w domu ' - burknąłeś . ' może najpierw cześć kochanie ' - podeszłam , całując Cię . miałeś wredną minę , byłeś zły , że szłam z tamtymi . objąłeś mnie w pasie , wkładając rękę do tylnej kieszeni spodni , pytając : ' idziesz z Nami ? ' . po spojrzeniach chłopaków widziałam , że jednak powinnam pójść . ' pewnie ' - odparłam , żegnając się z tamtymi . lubiłam , gdy dawałeś innym do zrozumienia , że jestem tylko Twoja . | dzyndzel ♥
|
|
|
|