 |
Nienawidzę wieczorów. To zapowiedź nocy, która jest horrorem, czarną księgą, stojącą przede mną otworem, pełną bólu, płaczu, pytań, na które chyba nigdy nie będę potrafiła znaleźć odpowiedzi. wszystko w niej jest martwe, ale chyba właśnie to mnie w niej odraża, że pomimo jakichkolwiek oznak życia i mnie zamienia w martwiznę. I tak nie mam innego wyboru, muszę w nią wejść, muszę sprostać tej walce. Walce z sumieniem, które karci mnie od wewnątrz. Jedyne co mi pozostało, to prośba do mojego, jedynego Anioła Stróża by przeszedł przez to wszystko razem ze mną, nie zawiódł. Tak bardzo pragnę ciepłego wsparcia.
|
|
 |
- bier, beer, bière, cerveza... to co, jeszcze jednego leszka? / kumpela :D
|
|
 |
Kochać, to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez te wszystkie stany .. Od cierpienia do radości, z ta samą intensywnością.
|
|
 |
Z każdym dniem coraz bardziej się od Ciebie uzależniałam, aż popadłam w nałóg, z którym teraz nie potrafię sobie poradzić.
|
|
 |
Zaczęłam cierpieć na bezsenność. Nawet nie wiesz, co można sobie ubzdurać przez cała noc.
|
|
 |
Jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. Nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic.
|
|
 |
Postanawiasz sobie coś, bardzo wiele cie to kosztuje. Gdy już pogodzisz się z tą niewyobrażalnie ciężką świadomością zaczynasz się zastanawiać, czy to jest na pewno najlepsze rozwiązanie. Wtedy budzi się uczucie wyboru innej drogi, która wydaje się być lepsza. nie masz pewności jednak, czy nie prowadzi ona do gorszego zakończenia.
|
|
 |
Najgorszą częścią odkochiwania się jest zastanawianie się nad tym, czy jeszcze kiedyś otworzysz się na kogoś taak bardzo !
|
|
 |
Z przeszłością należy się rozstać nie dlatego,że była zła, ale dlatego,że jest martwa.
|
|
 |
Na błędach uczymy się tylko wtedy, gdy zaczynają boleć.
|
|
 |
i przychodzi taki moment, kiedy wszystko sobie uświadamiasz. To boli najbardziej.
|
|
 |
Jeszcze kilka sekund temu czułam szelest twoich dłoni wyciąganych w moim kierunku. Naiwnie poszukuję Twojego dotyku. Nadal nie potrafię zrozumieć,że Ciebie już nie ma .
|
|
|
|