 |
Zadowolony niosę radość dzisiaj wszędzie, znowu się uśmiecham. Wiem, że wszystko dobrze będzie, zagubiony w tłumie chcąc odnaleźć się w tym pędzie,
buduję swoje życie na miłości fundamencie.
|
|
 |
Sądze, że nie zdajesz sobie sprawy z tego kim tak naprawdę jesteś, dopóki tego nie stracisz.
|
|
 |
Myślę, myślę, że kiedy to wszystko jest już skończone, to powraca tylko przez mgłę, rozumiesz.
Jak kalejdoskop wspomnień
. Powraca wszystko, za wyjątkiem jego samego.
Myślę, że gdy pierwszy raz go ujrzałam, jakaś cząstka mnie wiedziała co może się wydarzyć.
I naprawdę, nie chodzi tutaj o jego słowa, czy czyny.
Chodzi o uczucie, które pojawiło się razem z nim. Szalonym wydaje się fakt, że nie mogę być pewna czy kiedykolwiek poczuję coś podobnego.
I nie wiem, czy powinnam to poczuć.
|
|
 |
I myślę, że najgorszą częścią tego wszystkiego, nie było utracenie jego. Tylko to, że zatraciłam siebie.
|
|
 |
Traktuj swoją kobietę tak, żeby współczuła innym kobietom, że nie mają takiego faceta jak Ty.
|
|
 |
Jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać.
|
|
 |
Jeżeli należysz do tych, którzy kochali jeden raz, to niewiele masz do powiedzenia. Ale jeśli to była prawdziwa miłość to inni powinni milczeć w Twojej obecności
|
|
 |
Jakby chciał.. to by się starał. Jakby kochał to bym już dawno była jego.
|
|
 |
Ciekawe ile razy minęłam się z moim przyszłym mężem nie wiedząc w ogóle o jego istnieniu.
|
|
 |
Ten, kto stracił coś, co uważał za swoje, uczy się w końcu, że nic nie jest jego własnością.
|
|
 |
Należę do kogoś, kto należy do wszystkich, kogoś kto nie ma niczego, kto pragnie wszystkiego, kogoś z zapałem do nowych doświadczeń i z obsesją wolności, kogoś kto przeraził mnie do tego stopnia, że nie mogłam nawet o tym mówić, kogoś kto pchnął mnie do szaleństwa, które mnie oślepiło i ogłuszyło na raz.
|
|
 |
całe życie na przypale ! ♥
|
|
|
|