głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika badjoke

Mimo iż jesteś wszystkim  nie chcę cię krzywdzić więcej  choć wiem  że nie zetną się już nasze ręce. Odchodzę stąd  choć tak naprawdę odejść nie chcę.  Bas tajpan.

improwizacyjna dodano: 10 luty 2012

Mimo iż jesteś wszystkim, nie chcę cię krzywdzić więcej, choć wiem, że nie zetną się już nasze ręce. Odchodzę stąd, choć tak naprawdę odejść nie chcę. /Bas tajpan.

Najgorzej jest po czasie  gdy uświadamiasz sobie jak wiele zmienił ten jeden pieprzony błąd. Gdy ktoś o tym wspomina cicho się uśmiechasz jednak w środku czujesz  że bez wydarzeń tamtego dnia żyłabyś spokojniej.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 9 luty 2012

Najgorzej jest po czasie, gdy uświadamiasz sobie jak wiele zmienił ten jeden pieprzony błąd. Gdy ktoś o tym wspomina cicho się uśmiechasz jednak w środku czujesz, że bez wydarzeń tamtego dnia żyłabyś spokojniej. /improwizacyjna

Dziś mogę jedynie przeprosić za egoizm  nigdy nie chciałam cię niszczyć ani być powodem łez. Moja miłość miała być dobra a nie krzywdząca. Jednak dziękuję  przecież wciąż jesteś mimo  że każdy już by odszedł.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 8 luty 2012

Dziś mogę jedynie przeprosić za egoizm, nigdy nie chciałam cię niszczyć ani być powodem łez. Moja miłość miała być dobra a nie krzywdząca. Jednak dziękuję, przecież wciąż jesteś mimo, że każdy już by odszedł. /improwizacyjna

Pierdolona szmato kiedy zrozumiesz  że wszystko niszczysz  co? Kiedy ogarniesz jak złym człowiekiem jesteś  chociaż nie  przestałaś być człowiekiem jesteś tylko skurwiałym cieniem.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 7 luty 2012

Pierdolona szmato kiedy zrozumiesz, że wszystko niszczysz, co? Kiedy ogarniesz jak złym człowiekiem jesteś, chociaż nie, przestałaś być człowiekiem jesteś tylko skurwiałym cieniem. /improwizacyjna

Nie pojmiesz tego co teraz czuję  nie zdołasz policzyć łez  które teraz płynął. Nie zrozumiesz jak potężny jest ból rozrywający mnie teraz.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 7 luty 2012

Nie pojmiesz tego co teraz czuję, nie zdołasz policzyć łez, które teraz płynął. Nie zrozumiesz jak potężny jest ból rozrywający mnie teraz. /improwizacyjna

Chwyciłeś moją rękę i odszedłeś  uścisk się rozluźnił a mnie odciągnęli na chama. Czuję to mocne trzymanie mnie w ramionach wuja  gdy świat mi się zwalił. Gdy chciałam pójść z Tobą. Trzy lata za późno na te słowa  ale wiem  że o mnie dbasz  nie żyłabym już gdyby nie Ty i przepraszam. Wiesz za co  przepraszam.  improwizacyjna cz.2

improwizacyjna dodano: 7 luty 2012

Chwyciłeś moją rękę i odszedłeś, uścisk się rozluźnił a mnie odciągnęli na chama. Czuję to mocne trzymanie mnie w ramionach wuja, gdy świat mi się zwalił. Gdy chciałam pójść z Tobą. Trzy lata za późno na te słowa, ale wiem, że o mnie dbasz, nie żyłabym już gdyby nie Ty i przepraszam. Wiesz za co, przepraszam. /improwizacyjna cz.2

Siedzę na łóżku przykryta ciepłym kocem  w jeden ręce gorąca jeszcze herbata w drugiej album. Tu patrz  to jedna z tych zim gdy na ziemi leżał 20centymetrowy puch. Siedzę na sankach  ciągnięta przez mojego ukochanego wielkiego psiaka. Robiłeś to zdjęcie  nie mając jedynek śmieję się  kiwając Ci. A tutaj  jesteś jeszcze w pełni zdrowy  siedzę na oparciu tapczanu z grzebieniem i zestawem kolorowych gumek  mimo Twoich krótkich włosów masz poczesane małe kiteczki. Pierwsza jazda na 'dużym' rowerze i znów jesteś obok. Pomijam wiele zdjęć  jest ich wiele. Każde wspólne oglądanie meczu. Przybieganie do Ciebie za każdym razem gdy coś nie wyszło  chyba jako jedyny zawsze wiedziałeś o co mi chodzi. I tutaj  ostatnie. Ostatnia wigilia  siedzimy obok siebie  choroba Cię zjadała  nie potrafiłam tego pojąć. Moment śmierci pamiętam jak dziś  pokój  ostatnie pożegnanie ze wszystkimi  nieustające łzy.  improwizacyjna cz.1

improwizacyjna dodano: 7 luty 2012

Siedzę na łóżku przykryta ciepłym kocem, w jeden ręce gorąca jeszcze herbata w drugiej album. Tu patrz, to jedna z tych zim gdy na ziemi leżał 20centymetrowy puch. Siedzę na sankach, ciągnięta przez mojego ukochanego wielkiego psiaka. Robiłeś to zdjęcie, nie mając jedynek śmieję się, kiwając Ci. A tutaj, jesteś jeszcze w pełni zdrowy, siedzę na oparciu tapczanu z grzebieniem i zestawem kolorowych gumek, mimo Twoich krótkich włosów masz poczesane małe kiteczki. Pierwsza jazda na 'dużym' rowerze i znów jesteś obok. Pomijam wiele zdjęć, jest ich wiele. Każde wspólne oglądanie meczu. Przybieganie do Ciebie za każdym razem gdy coś nie wyszło, chyba jako jedyny zawsze wiedziałeś o co mi chodzi. I tutaj, ostatnie. Ostatnia wigilia, siedzimy obok siebie, choroba Cię zjadała, nie potrafiłam tego pojąć. Moment śmierci pamiętam jak dziś, pokój, ostatnie pożegnanie ze wszystkimi, nieustające łzy. /improwizacyjna cz.1

ta sama ławka  ten sam rząd  trzy lata temu nie mogąc pohamować bez. Cmentarz  znicze  pustka  która doskwiera w wieczory takie jak ten.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 7 luty 2012

ta sama ławka, ten sam rząd, trzy lata temu nie mogąc pohamować bez. Cmentarz, znicze, pustka, która doskwiera w wieczory takie jak ten. /improwizacyjna

tak została wychowana  pierdolona dumna dama!

scoobychrupek dodano: 7 luty 2012

tak została wychowana, pierdolona dumna dama!
Autor cytatu: meksykwbani

Bo minusowa temperatura na termometrach odzwierciedla wszystkie emocje w środku. Wewnętrzne zimno  jakby element jakiejś układanki się zapodział. Wszędzie szaro i bezbarwnie  przytłaczające uczucie smutku ma ochotę wypłynąć ze mną jedynie łzami. Codzienność jest monotonna  nic szczególnego i nic nowego. Ciepła herbata  koc oraz brak ochoty na cokolwiek. Brak humoru i nieustające przytłoczenie  zaczynają dać o sobie znać.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 6 luty 2012

Bo minusowa temperatura na termometrach odzwierciedla wszystkie emocje w środku. Wewnętrzne zimno, jakby element jakiejś układanki się zapodział. Wszędzie szaro i bezbarwnie, przytłaczające uczucie smutku ma ochotę wypłynąć ze mną jedynie łzami. Codzienność jest monotonna, nic szczególnego i nic nowego. Ciepła herbata, koc oraz brak ochoty na cokolwiek. Brak humoru i nieustające przytłoczenie, zaczynają dać o sobie znać. /improwizacyjna

Nie było Cię  nigdy. Zostawiłeś mnie samą  dopuściłeś do mojej autodestrukcji. Chlałeś i jebałeś się z kolejną  gdy ja zwijałam się z bólu nad butelką wódki nie mogąc powstrzymać łez. Paliłam jednego ćmika za drugim. I wybaczałam  za każdym razem. Tak byłam naiwna  ale Ty byłeś zwyczajnym chamem.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 5 luty 2012

Nie było Cię, nigdy. Zostawiłeś mnie samą, dopuściłeś do mojej autodestrukcji. Chlałeś i jebałeś się z kolejną, gdy ja zwijałam się z bólu nad butelką wódki nie mogąc powstrzymać łez. Paliłam jednego ćmika za drugim. I wybaczałam, za każdym razem. Tak byłam naiwna, ale Ty byłeś zwyczajnym chamem. /improwizacyjna

Wygarnij mi wszystko łącznie z faktem  że w ogóle istnieję  a potem jakby nigdy nic zapytaj dlaczego się do ciebie nie odzywam  o ironio.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 5 luty 2012

Wygarnij mi wszystko łącznie z faktem, że w ogóle istnieję, a potem jakby nigdy nic zapytaj dlaczego się do ciebie nie odzywam, o ironio. /improwizacyjna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć