 |
A teraz zastanówmy się czym jest Smutek i z kąd się bierze. A więc dla psychologów są to rozterki emocjonalne, brak umiejętności radzenia sobie ze stresem, albo ciągłe użalanie się nad sobą. A więc nie, choć zgodzę się z tym w 70% procentach. A według mnie smutek jest brakiem, niedosytem, zapomnieniem, drugą osobą., zwłaszcza drugą osobą. Smutek jest człowiekiem, on tworzy nas. Ludzi, którzy jesteśmy na Moblo, i wylewamy całych siebie właśnie tutaj bo psychologowie zawiedli.
|
|
 |
Nie możesz odliczać czasu, który spędzasz leżąc i patrząc w sufit, bo jeśli przyjdzie Ci to zsumować, okaże się, że całe życie leżałaś i właśnie patrzyłaś w sufit.
|
|
 |
To jest zepsute, to jest tak bardzo złe, do tego stopnia że zniszczyło wszystko co dobre miałam Ci do zaoferowania.
|
|
 |
"Gdziekolwiek mnie nie uderzysz, trafisz już w jakąś bliznę."
|
|
 |
Jesteśmy inni, nikt nie pokochał nas do końca..
|
|
 |
"Jest we mnie coś, co chciałbym dać Tobie. Myślę o tym zawsze trzymając Cię za dłonie.Każda chwila ta,gdy mogę być przy Tobie sprawia ,że wyglądam jak najszczęśliwszy człowiek. To co mam , to uczucie nie skończone , wychodzi prosto z serca , lecz nie ujmuje go słowem KOCHAM CIĘ lecz wciąż to jest za mało i KOCHAM CIĘ cokolwiek by się stało." - Blu
|
|
 |
Człowiek jest jak pies, raz skrzywdzony przez człowieka traci zaufanie do innych.
|
|
 |
Zachowujesz się jak trzylatek, który najpierw stawia babkę z piasku, a potem ją depcze i płacze, że się rozpierdoliła. / lability13
|
|
 |
Niektórzy twierdzą, że czas zmienia człowieka. Osobiście uważam, że człowieka zmieniają inni ludzie. / slodka-lala-512112
|
|
 |
Patrzysz na nią, widzisz, jest taka piękna. Długie wytuszowane rzęsy sięgające nieba. Płomienne rude włosy, zakręcone jak fale Dunaju. Gładka cera, nieco blada, i usta. Idealne, soczyste jak najczerwieńsze jabłko w sadzie. Ale coś jest nie tak. Coś nie pasuje. Ma opuszczoną głowę, tak jak by myślała. Myślała o czym bardzo smutnym. Wtedy dostrzegasz coś więcej. Na nadgarstkach widzisz zasinienia, tak intensywne że przypominają więdnące liście jesienną porą na drzewach... Wtedy wchodzi on, i mówi do niej tonem nie mal że jak na poligonie wojskowym `idziemy!!` Wtedy zrozumiałem wszystko. / marieta22
|
|
 |
Gdy chociaż raz pozwolisz mi odejść, bądź pewny. Ja już nie wrócę.
|
|
 |
Serce mi pękło, ale się zrosło i zmężniało. Nabrało krzepy.
|
|
|
|