 |
cholernie prawdopodobne jest to, że o ile znajdziemy się w tym samym miejscu, miniemy się bez słowa, nie rozpoznając się. że zapomnimy - wymienione uśmiechy i wyznania, którymi się karmiliśmy. rozumiesz? zgnieciemy tą miłość, niczym niepotrzebną, zapisaną kartkę, po czym wyrzucimy ją do śmieci, jakby nie była kiedyś jedną istotną kwestią.
|
|
 |
dzisiaj, równo o jedenastej jedenaście pomyślałam życzenie. takie samo, jak zawsze. o Nim, o przyszłości, o nas. przypadkiem zerkając później na zegarek odczytałam dwie szesnastki. 16.16 = będziecie razem. akcja 'zbieram na leczenie' rozpoczęta.
|
|
 |
maksymalnie uwielbiam te dni, kiedy mamie zbliża się okres i dojebie się na cały dzień do tematu, powiedzmy naczyń nie włożonych do zmywarki. gdy w końcu po pół godziny sprzeczek kieruję się do siebie, zahaczając po drodze do sypialni taty, który ogarniając mnie wzrokiem mimowolnie mruczy pod nosem: 'ja też nie wiem, co Ona odpierdala'.
|
|
 |
Nie musisz mi mówić jaka jestem, mam siebie na co dzień .
|
|
 |
gratuluje osobie piszącej scenariusz mojego życia - dobry dramat .
|
|
 |
Lubię ten stan w którym się śmieję, odwalam i jest zajebiście .
|
|
 |
Szanuję osoby które zachowują się wobec mnie tak samo w towarzystwie , jak i sam na sam
|
|
 |
To nie KILOMETRY dzielą ludzi lecz OBOJĘTNOŚĆ .
|
|
 |
Kochałam patrzeć w twoje oczy . Nic nie zastąpi tych dwóch ogników , na widok których nogi miałam jak z waty .
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel niepozwoli zebys wariował ...sam . ♥
|
|
 |
jej życie było jednym , nieustannym pasmem dni spędzonych w oczekiwaniu na cud , prawdziwą miłość , romans z happy endem , które znała z filmów i książek .
|
|
|
|